dzień dobry niedzielnie :)
kto powiedział, że obrus/serweta musi być idealnie rozłożona i wyprasowana? u mnie nie musi :D
ten wazon pierwotnie, jeszcze ze trzy lata temu był żółty. kiedy miałam fazę na białą kuchnię, przemalowałam wazon na biało za pomocą farby akrylowej.
wczoraj wzięłam papier ścierny, bardzo gruby, 40-tkę i pozdzierałam farbę.
całkiem oryginalnie to wygląda.
myślę, że gdyby wazon był szary, czarny, to można by pokusić się o efekt marmuru :)
xoxo