• Strona główna
  • O mnie
  • Współpraca
facebook instagram pinterest Email

Sandrynka - hand made

design by asiablog.pl. Obsługiwane przez usługę Blogger.
obiecane pokazanie drugiej torebki na studniówkę, jaką uszyłam. moja kuzynka Patrycja idzie jutro na swoją studniówkę i aby nieco ożywić czarny strój zdecydowała się na fuksję - w butach i torebce. a skoro na butach jest kokarda, to i na kopertówce też:)  niestety na zdjęciach jest duża róznica w odcieniach różu, w rzeczywistości to niemalże pól tonu:)
moim zdaniem wygląda to świetnie:







piątek!!! huhuhu, wreeeeszcieeee:)
Share
Tweet
Pin
Share
4 komentarze
jeszcze jeden dzisiaj post - cóż za rozpusta!

mam do pokazania torebeczkę kopertówkę, jaką uszyłam dla Martynki, która była w ubiegłą sobotę na studniówce swojego chłopaka Pawła.
kiedy zobaczyłam sukienkę, w jakiej miała wystąpić, od razu miałam w oczach torebkę, jaką uszyję. całokształt - pełen klasy i skromności, z dodatkiem pereł i koronki - kopertówka miała się wpisać w ten klimat. i chyba mi się udało. czarna, z dodatkiem pomarszczonej białej koroneczki i różyczką z perełką. Martyna była zadowolona, to i ja również:)











jutro mini sesja studniówkowa nr 2 - tym razem zdecydowanie w innym stylu - Patrycji, która ma swoją studniówkę w najbliższą sobotę:)


Share
Tweet
Pin
Share
4 komentarze
bardzo lubię kolor fuksjowy i kiedy udało mi się wynaleźć dzianinowy golfik w takim mocnym kolorze, byłam superszczęśliwa. założyłam go chyba ze dwa razy i... zrobiłam wspaniałą plamkę na dekolcie. nawet nie wiem jak i kiedy. po kilkukrotnym praniu poddałam się - ciemna plamka nie zeszła. musiałam coś wykombinować bo szkoda mi było go wyrzucać.





i tak to wczoraj uratowałam golfik, a jednocześnie chyba zdecydowanie nadałam mu o wiele ciekawszego wyglądu. naturalnie użyłam filcu - czarny, sztywniejszy idealnie się do tego nadał. wycięłam serduszka w różnych wielkościach i naszyłam na sweter. i koniec, nie ma plamy a są za to słodziutkie serducha:







Share
Tweet
Pin
Share
4 komentarze
ot tak, jestem, żyję, ale nie piszę na blogu, wiem wiem... nie będziemy się tłumaczyć, bo wiadomo, brak czasu, chęci, weny itp. itd.:) grunt, że działam i jest dobrze:)

rok zaczął się dla mnie pięknie, pod każdym względem - i mogę z czystym sumieniem powiedzieć że jestem szczęśliwa! wiele emocji, a wszystkie pozytywne, wiele fajnych przeżyć i ogrom wspomnień - a to przecież tylko początek! w domu ciągle goście, rozmowy, zabawa, śmiechy, tańce, przyjaźń, miłość (<3), oj dzieje się -oby tak dalej...

z szycia nie mam za wiele do pokazania, niebawem wrzucę zdjęcia w klimacie studniówkowym, a póki co, to czerwona, karminowa kopertówka:





jutro z powrotem do pracy po tygodniowej przerwie - uff, i bardzo dobrze, ileż można się  byczyć?! skończy się to siedzenie na fejsie godzinami i rozmowy do drugiej w nocy:) koniec, wracamy do codzienności! chociaż... nie do końca - jutro zumba, po raz pierwszy:)
Share
Tweet
Pin
Share
8 komentarze




Share
Tweet
Pin
Share
7 komentarze
ja również postanowiłam dołączyć do zabawy z blogerowego światka - TAG-a. nie jest to proste, na ważne i mniej ważne pytania odpowiedzieć tylko jednym słowem, ale spróbuję:)
 
 
1.Gdzie jest Twój telefon?
- obok
2. Twój partner?
- yyyy
3. Twoje włosy?
- szopiaste
4. Twoja mama?
- spoko
5. Twój tata?
- luz
6. Twój ulubiony przedmiot materialny?
- samochód
7. Twój sen z zeszłej nocy?
- sexxxx
8. Twój ulubiony napój?
- drink
9. Twój wymarzony samochód?
- maluch:P
10. Pokój w którym teraz jesteś?
- kuchnia
11. Twój ex?
- ex
12. Twój strach?
- śmierć
13. Kim chciałabyś być za 10 lat?
- sobą
14. Z kim spędziłaś ostatnią noc?
- hehe z syniem
15. Jaka nie jesteś?
- egoistyczna
 16. Jaka jest ostatnia rzecz, którą robiłaś przed tą, którą teraz zrobiłaś?
- tańczyłam
17. Co masz na sobie?
- mini
18. Ulubiona książka?
- jedz, módl się, kochaj
19. Ostatnia rzecz, którą jadłaś?
- spaghetti
20. Twoje życie?
- bogate
21. Twój nastrój?
- wzniosły
22. Twój przyjaciel?
- czuwa
23. O czym teraz myślisz?
- o Nim
24. Co teraz robisz?
- myślę:P
25. Twoje lato?
- pracowite
26. Co jest teraz w Twoim telewizorze?
- ?
27. Kiedy ostatni raz się śmiałaś?
- niedawno
28. Kiedy ostatni raz płakałaś?
- niedawno
29. Szkoła?
- historia...
30. Czego teraz słuchasz?
- sade
31. Twoje ulubione zajęcie weekendowe?
- disco:P
32. Wymarzona praca?
- aktualna:P:P:P
33. Twój komputer?
- rozłożony
34. Za oknem?
- noc
35. Piwo?
- z sokiem
36. Meksykańskie jedzenie?
- spoko:)
37. Zima?
- nieeeeee
38. Religia?
- intymna
39. Wakacje?
- chcę
40. W Twoim łóżku?
- gorąco
41. Miłość?
- Wielka
 
 
ufff, to było meeega trudne:) ale się udało:)
Share
Tweet
Pin
Share
2 komentarze
moja kuchnia absolutnie nie miała wyglądać, tak jak teraz. to tak sobie ewaluowało, moje inspiracje i chyba cały "gust kuchenny":) w każdym bądź razie w lekkich przeróbkach, dodawaniem akcesoriów, pierdółek, szmatek, aż po przemalowywanie np. lodówki, to było ok, ale... no co z płytkami nad zlewozmywakiem i kuchenką? przecież nie zbiję płytek które mają jakiś rok dopiero?! a ich kolor od dawna przestał pasować do mojej białej w większości kuchni. no ale co zrobić, trzeba było to ignorować:) w pewnym momencie wręcz przestałam na to zwracać uwagę i tyle. i tak nagle, po weekendowej wizycie kogoś, kto u mnie był pierwszy raz, kiedy zwrócił moja uwagę właśnie na ten "drobiazg", że te płytki to chyba tak nie bardzo - no cóż, włączyło się moje kombinowanie i intensywne myślenie:D a że trafiło na podatny grunt, bo od dzisiaj rozpoczęłam przymusowe siedzenie w domu na chorobowym, no to wiadomo, co się będzie z moich nudów działo!

więc dzisiaj przerobiłam moje nowe przecież jeszcze płytki kuchenne na STARE:) dziękuję Tomasz, za hmm nie wiem, inspirację czy "kopniaka"?

zdjęcia tragiczne, qrcze, nienawidzę swojej cyfrówki!!! milion ustawień, milion zdjęć, a ciągle zbyt ciemno:/ na żywo to tak ładnie wygląda,  znowuż muszę Was o tym przekonywać... dlaczego to tak kijowo na zdjęciach wychodzi, no dlaczego?! spróbuję jeszcze jutro w dzień (jeśli będzie w miarę jasno) cyknąć kilka zdjęć, może się uda...

 


 
 


acha, tak było na początku:


podobno dzisiaj jest Blue Monday - najbardziej depresyjny dzień w roku. eee, nie poczułam tego, chociaż pogoda zdecydowanie taka dzisiaj była. ale ja, no cóż, kiedy od kilku dni człowiek ma głowę w chmurach, to jakieś blumondaje ma w...  :o)


miłego wieczorku:*
Share
Tweet
Pin
Share
12 komentarze
jest baaardzo późno, środek nocy, a ja - jeszcze nie śpię:)
to był piękny weekend - pełen fajnych wrażeń - niezapomnianych i mam nadzieję, że powtarzalnych. a zakończony czymś mega - nocnym spacerem w lesie, otulona mgłą, oczyszczona mżawką, otworzona na wszelakie doznania natury... nie do opisania i tyle:)
ale mam ciekawostkę, którą muszę tu pokazać:

prawie koniec stycznia a ja zerwałam sobie gałązki z drzewa - pełne soczyście zielonych liści - to chyba nie jest normalne???


Share
Tweet
Pin
Share
5 komentarze
jest godzina prawie 23. po wieczornej herbatce, na której był u mnie Grześ (pozdrówka!) zdążyłam jeszcze uszyć kopertówkę:) nie będę teraz pisać, co ten fakt o mnie świadczy, albo nie, napiszę - jestem nienormalna i tyle:P mega wymęczona, zamiast zalegnąć i odpocząć, to co ja robię? szyję! kompletny bezsens!

nie cierpię robić zdjęć przedmiotom w kolorze czerwieni moim aparatem:/ tragedia z tego wychodzi, próbuję uchwycić chociaż w ułamku podobny odcień jaki jest w rzeczywistości, ale moje starania nie dają prawie nic:( więc trudno, musicie uwierzyć, że kopertówka jest piękna, cudowna i wspaniała, w fantastycznym bordowym, melanżowym kolorze, z broszą w kształcie motyla, którego można odpiąć w każdej chwili. no! to zobaczcie:






czytane i przeczytane ostatnio:

- Nasz Mały PRL - I.Meyza, W.Szablowski - bardzo zabawna, świetnie napisana
- Pierwszy ogród - J.Weiss - urokliwa podróż do lat 50, 60tych XX wieku.
- Bajki rozebrane - K.Miller, T.Cichocka - jeszcze nie mam zdania, bo dopiero zaczęłam czytać:)


d o b r a n o c :*
Share
Tweet
Pin
Share
4 komentarze
ogrom pracy w... pracy - ostatnio po prostu mnie dobija. mega gorący czas, który sprawia że po ośmiu godzinach spędzonych w excell'u mam wstręt do wszystkiego, a najbardziej jednak do komputera. nie wspominając o tym, żeby jeszcze w domu czegoś dokonać, uszyć, stworzyć... to cud, że coś tam jednak dotknę, cośkolwiek ruszę, naprawdę...

co z nowości? hmm, kolia (a może raczej kołnierzyk?) wykonana z filcu i koralików. feeria barw, świetnie odbijająca się przy czarnej bluzce/sukience, itp.




i jeszcze pokażę cos co dostałam od milutkiej blogerki z "Moje małe decupage..." - KLIK -
piękna drewniana szkatułka z motywem różyczek w stylu vintage świetnie wpasowała się obok mojego klosza z różaną świecą i doniczki, którą tez leciutko ztunningowałam:)



brak czasu na przeglądanie waszych blogów, buuuu:( niech ten czas szybko minie....
Share
Tweet
Pin
Share
2 komentarze
w sieci jest mnóstwo metalowych tabliczek w vintage'owym stylu, z różnymi hasłami, czasem bardzo zabawnymi. chciałam mieć tabliczkę takiego typu, ale te ceny... no nie lubię na takie pierdoły wydawać kasy, po prostu tak mam:)
więc zrobiłam sobie tabliczkę udawaną - niby emaliowaną ;P z papieru, kartonu, kawałka przezroczystego plastiku (ze starego skoroszytu) i drucika. tzw. "poodpryskiwaną emalię" zwyczajnie narysowałam czarnym pisakiem. i tabliczka gotowa - zabawna, z przymrużeniem oka będzie witać wszystkich moich gości:




Share
Tweet
Pin
Share
9 komentarze
tak, uszyłam sobie nową torbę, a co tam, szybko mi się nudzi, więc czemu nie. a że miałam ostatni kawałek czarnego filcu, to połączyłam go z jasnym melanżowym technicznym i jeszcze odrobiną szarego. naszyłam dwa kwiatki i torba gotowa:









ale przede wszystkim chciałam tylko tak informacyjnie wspomnieć o mojej daaawnej zabawie w Podaj Dalej. były dwie takie zabawy na moim blogu i do jednej zgłosiły się dziewczyny z następujących blogów:
- Stara Ławka -
- nierealniie. -
obie dziewczyny dostały swoje paczuszki niespodzianki ode mnie, oczywiście nie zrobiłam żadnych zdjęć więc liczę tylko na obejrzenie zdjęć prezencików na ich blogach;) z tego co wiem, to na starej ławce będzie można się jeszcze zapisać na dalszy ciąg tej zabawy - więc zaglądajcie:)

ps. miłego, dobrego dnia!
Share
Tweet
Pin
Share
12 komentarze
oj, jak dawno niczego nie napisałam na blogu! brak czasu, brak weny do tworzenia, nie ma co się tłumaczyć, ważne, ze już jestem:D

święta minęły, nowy rok nastał, trzech króli było; więc trzebaby się żegnać z wszelakimi dekoracjami świątecznymi. dzisiaj pewnie rozbiorę choinkę, a na razie zmieniłam kompletnie "stylizację" radiowego stolika. jako że gałązki które stoją w wazonie, a były niby choinką z zawieszkami - są nadal piękne i szkoda by je było wyrzucić - postanowiłam zrobić coś nowego, coś już lekko wiosennego:)

jakiś czas temu u Anity z bloga Anita się nudzi - KLIK - zobaczyłam kursik na wykonanie filcowych domków. bardzo mi się spodobały, a wykonanie nie jest trudne. więc uszyłam sobie cztery. w jednym wycięłam niby okienko, ale z pozostałymi dałam sobie spokój, bo nie było to łatwe. jedyne co zmieniłam to styl ściegu. ja szyłam domki ściegiem, jakim szyję torebki, jest on równy i staranny.
może tak na szybko pokażę Wam jak się robi taki domek:








domki zawiesiłam na gałęziach, wycięłam z samoprzylepnego papieru kilka ptaszków i wygląda to super:) do białej ramki wsadziłam koronkowy wydruk i gotowe - mam nową dekorację, już nie świąteczną:







miłego dnia:*
Share
Tweet
Pin
Share
6 komentarze
Newer Posts
Older Posts

Facebook

Sandrynka - hand made

rozgość się:)

rozgość się:)

wywiad ze mną:

wywiad ze mną:

wywiad ze mną:

wywiad ze mną:

Dzień Dobry Tvn - 08'2016

Dzień Dobry Tvn - 08'2016

Sesja w MM 02'2019

Sesja w MM 02'2019

Sesja w MM 12'2018

Sesja w MM 12'2018

.

.

Kobieta z Pasją MM - 10'2016

Kobieta z Pasją MM - 10'2016

Kobieta z Pasją MM - 08'2015

Kobieta z Pasją MM - 08'2015

Archiwum bloga:

  • ►  2022 (8)
    • ►  grudnia (1)
    • ►  października (7)
  • ►  2021 (11)
    • ►  listopada (1)
    • ►  lipca (2)
    • ►  czerwca (8)
  • ►  2020 (8)
    • ►  grudnia (2)
    • ►  listopada (1)
    • ►  marca (3)
    • ►  lutego (1)
    • ►  stycznia (1)
  • ►  2019 (43)
    • ►  grudnia (3)
    • ►  listopada (4)
    • ►  października (1)
    • ►  września (4)
    • ►  sierpnia (5)
    • ►  lipca (7)
    • ►  czerwca (2)
    • ►  maja (1)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  marca (3)
    • ►  lutego (4)
    • ►  stycznia (8)
  • ►  2018 (50)
    • ►  grudnia (5)
    • ►  listopada (2)
    • ►  października (4)
    • ►  września (4)
    • ►  sierpnia (3)
    • ►  lipca (7)
    • ►  czerwca (3)
    • ►  maja (5)
    • ►  kwietnia (5)
    • ►  marca (4)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (6)
  • ►  2017 (103)
    • ►  grudnia (9)
    • ►  listopada (6)
    • ►  października (7)
    • ►  września (5)
    • ►  sierpnia (11)
    • ►  lipca (11)
    • ►  czerwca (13)
    • ►  maja (12)
    • ►  kwietnia (6)
    • ►  marca (7)
    • ►  lutego (8)
    • ►  stycznia (8)
  • ►  2016 (115)
    • ►  grudnia (7)
    • ►  listopada (8)
    • ►  października (4)
    • ►  września (7)
    • ►  sierpnia (7)
    • ►  lipca (12)
    • ►  czerwca (11)
    • ►  maja (13)
    • ►  kwietnia (10)
    • ►  marca (12)
    • ►  lutego (13)
    • ►  stycznia (11)
  • ►  2015 (208)
    • ►  grudnia (12)
    • ►  listopada (16)
    • ►  października (17)
    • ►  września (21)
    • ►  sierpnia (18)
    • ►  lipca (19)
    • ►  czerwca (17)
    • ►  maja (21)
    • ►  kwietnia (19)
    • ►  marca (19)
    • ►  lutego (13)
    • ►  stycznia (16)
  • ▼  2014 (202)
    • ►  grudnia (24)
    • ►  listopada (17)
    • ►  października (20)
    • ►  września (22)
    • ►  sierpnia (14)
    • ►  lipca (14)
    • ►  czerwca (10)
    • ►  maja (19)
    • ►  kwietnia (20)
    • ►  marca (17)
    • ►  lutego (12)
    • ▼  stycznia (13)
      • "Studniówkowo II"
      • "Studniówkowo I"
      • Na ratunek sweterkowi:)
      • Jestem!
      • . . .
      • Tylko Jedno Słowo...
      • Akcja - z nowych płytek zrobić stare:P
      • Noc...
      • Bordo Kopertówka...
      • Mało tego...
      • Udawana...:)
      • Nowa Torba i post informacyjny:)
      • Likwidacja Świąt:)
  • ►  2013 (182)
    • ►  grudnia (21)
    • ►  listopada (16)
    • ►  października (13)
    • ►  września (27)
    • ►  sierpnia (16)
    • ►  lipca (16)
    • ►  czerwca (17)
    • ►  maja (9)
    • ►  kwietnia (12)
    • ►  marca (7)
    • ►  lutego (10)
    • ►  stycznia (18)
  • ►  2012 (125)
    • ►  grudnia (12)
    • ►  listopada (3)
    • ►  października (1)
    • ►  września (1)
    • ►  sierpnia (4)
    • ►  lipca (5)
    • ►  czerwca (2)
    • ►  maja (10)
    • ►  kwietnia (11)
    • ►  marca (20)
    • ►  lutego (28)
    • ►  stycznia (28)
  • ►  2011 (164)
    • ►  grudnia (30)
    • ►  listopada (29)
    • ►  października (27)
    • ►  września (29)
    • ►  sierpnia (18)
    • ►  lipca (31)

Obserwatorzy

Popularne posty

  • Jak zrobić najprostszy, najtańszy i najszybszy transfer na drewnie - DIY.
    transferuję od dawna. tylko i wyłącznie za pomocą rozpuszczalnika nitro.  ma to swoje wady i zalety. zaletą jest na pewno to, że rozpuszc...
  • Jak łatwo i szybko przemalować tapicerkę za grosze :)
    dzień dobry :) jak pewnie pamiętacie, już farbowałam kiedyś swoją kanapę. robiłam to farbką do tkanin, a jak to było krok po kroku może...
  • u mojej Mamy - part 1.
    w ramach małej przerwy szyciowej, chociaż kolejna torba czeka na przedstawienie ( niestety zostawiłam w pracy aparat i jestem bez możliwośc...
  • Czwartkowa Aranżacja Stołu.
    lubię te moje czwartki blogowe. wymagają ode mnie małej burzy mózgu. jak tu zrobić coś takiego na tym moim kuchennym stole, czego jeszcze n...
  • Kalendarz Adwentowy 2022
     kolejny już nasz kalendarz adwentowy, który to już? ten  jest dziewiąty, wow!  u nas to obowiązek, ale bardzo przyjemny dla mnie przy tworz...
  • Jak zrobić farbę tablicową za 20zł?
    ... zapewniam, ze można! i to w bardzo szybki i prosty sposób :) zaznaczam - na ten pomysł wpadł mój nieoceniony szwagier cioteczny...
  • Moje Najlepsze DIY - czyli Doniczka Głowa ;)
    hello :) szczerze i mało skromnie, ale z tego projektu jestem chyba naj naj najbardziej zadowolona ever  znacie instagr...
  • Spresonalizowane Tenisówki - DIY.
    dzisiaj troszkę na modowo, nietypowo... latem bardzo lubię chodzić w tenisówkach, co roku mam ich kilka par. są wygodne, pasują do długi...
  • Małpa i ja ;)
     witajcie :) muszę się pochwalić nowością w mojej kuchni. do plakatu teatralnego z małpą doszedł poster z małpą się alkoholizującą ;) kolor ...
  • Zielona Sofa - czyli jak odświeżyć kanapę za 15zł?
    moja kanapa wyglądała tragicznie. po prostu strasznie. i chociaż technicznie jest w bardzo dobrym stanie, nie zapada się, jest równiutko, n...

Translate

Szukaj na tym blogu

Etykiety

aranżacja stołu czajnik DIY drewno farba akrylowa farba tablicowa filc fotografia kulinarna hand made kuchnia lifestyle łazienka metamorfoza pokój dziecinny pokój dzienny postarzanie drewna przedpokój przeróbka starocie torba z filcu złom

Łączna liczba wyświetleń

współtworzę:

współtworzę:

tu:

tu:

.

.
Facebook Instagram Pinterest

Created With By ThemeXpose & Blogger Templates Instalacja i modyfikacja szablonu: Perfektart.pl