• Strona główna
  • O mnie
  • Współpraca
facebook instagram pinterest Email

Sandrynka - hand made

design by asiablog.pl. Obsługiwane przez usługę Blogger.
"Czy myślę o Tobie? Już coraz rzadziej, coraz mniej...powoli zaciera się obraz Twój, upchany na dnie serca.
Poza tym, wieczorami już pachną jaśminy..."

niestety nigdzie nie znalazłam autora tych słów, które mnie poruszyły dogłębnie...


a więc jaśmin :) a więc serwetka od byłej miłości :)


o wazonie z gęsiami wspomniałam dwa dni temu na fb. bardzo się spodobał. dzisiaj byłam w porcelanie po jeszcze trzy, o które jedna z fejsowiczek mnie poprosiła. patrzę , ostatnie pięć sztuk!!! a pani sprzedawczyni mówi do mnie: ludzie, co tu się wczoraj działo, ja nie wiem, co z tymi gęsiami, co w nich jest, wczoraj ludzie kupowali jak szaleni! 
hihihi, no oto siła oddziaływania fanpejdża, jak mniemam ;)


dlaczegóż czwartkową aranżację prezentuję dopiero o tej porze?!
ano - zawiniła ta młoda istota, o imieniu Matylda <3


to nasza próba, bo trzy lata temu Młodszemu wyszła alergia na koty. chociaż podobno Matylda jest nie-uczuleniowa - to kot birmański po mamie i kot syberyjski po tacie :) na razie wszystko ok, zobaczymy jak będzie dalej...



Share
Tweet
Pin
Share
14 komentarze

w mojej kuchni znowu zmiany aranżacyjne - w końcu To Lubię! pewnie jesteście ciekawi, o co chodzi z tymi gęsiami? ano... wszystko zaczęło się od znalezienia w sh serwetki i ściereczki w groszki, z gąskami. były urocze i natychmiast je kupiłam, 3zł za całość :)
gdybym miała więcej miejsca na ścianach, albo w ogóle odrobinę miejsca (!), to ścierkę powiesiłabym na ścianie. a tak, to trzeba było troszkę pomyśleć... i zawiesiłam ją jako zasłonkę na karniszu-gałęzi.


rumianki... absolutnie uwielbiam...


potem przypomniałam mojej Szanownej o jej wzorze gęsi, które kiedyś szyła. niewiele myśląc, natychmiast uszyła mi trzy <3



i jeszcze jedna nowość - kupiłam dzisiaj na kiermaszu fabryki porcelany Kristoff cudowny dzban w gęsi:


nie opanowałam się też nad jeszcze dwoma mlecznikami do kolekcji. dobrze, że ten wieszak jeszcze ma miejsce do zawieszenia:

tyle o gęsiach na dzisiaj :D


teraz coś, z czego jestem MEGA DUMNA! zrobiłam sobie (SAMA!) nowe etykietki na przyprawy!
może to niewielki wyczyn tak naprawdę, ale dla mnie olbrzymi, bo ja unikam tematów graficznych, jak mogę... to znaczy robiłam tak do tej pory, bo wydawało mi się to strasznie skomplikowane... ale kto nie próbuje, ten nie ma. więc spróbowałam i udało się! zdaję sobie sprawę, że są takie proste, nic w nich wysublimowanego nie ma, ale... są moje. spersonalizowane :D


małe kuchenne grafiki pobrałam - STĄD - 

przyprawy, te które używam najczęściej trzymam w rozmaitych szklanych słoiczkach. są to takie, kupione w chińskim sklepie za złotówkę, jakieś mini pojemniczki, czy nawet dwie wieloletnie buteleczki po zastrzykach. oczywiście półka zyskała nowy wygląd, nowe dodatki również:

a tak było wcześniej:



to tyle na dzisiaj, miłego popołudnia Kochani :*




Share
Tweet
Pin
Share
21 komentarze
deszczowo ;)


dawnoooo nie było toreb filcowych, powoli będę do nich wracać. taki przynajmniej zamiar mam.


dzisiaj duża torba, z bardzo grubego filcu, w połączeniu z czarną skórą i ćwiekami. można ją nosić na i przez ramię. zapinana jest na magnes. w środku ma trzy kieszenie - jedną dużą i dwie małe boczne. 




pakowna i dzięki grubości filcu dobrze zachowuje kształt.



to tyle na dzisiaj, natomiast jutro kolejny raz zaproszę Was do kuchni, gdzie będą... gęsi ;)

miłego!


Share
Tweet
Pin
Share
7 komentarze
ach, mieć kawałek własnego trawnika przed domem, wyjść rano z kubkiem kawy, boso, posłuchać ptaków i chłonąć atmosferę... 
hmm, na tę chwilę mam jeno słuchanie ptaków, które budzą mnie codziennie, powtarzam codziennie - po trzeciej w nocy :D tak, mówię poważnie, mam o tej porze nocy koncerty na dachach za moim oknem... nie narzekam, przecież to piękne... a że mnie budzą? trudno, coś za coś :)


więc skoro nie mam natury za drzwiami, muszę się do niej udawać. najciekawsze zaś jest to, że ostatnio znalazłam przepiękne miejsce na ziemi oddalone jedynie 8km od mojego domu.  są góry, głęboki las, ogromne łąki, ptaki, pszczoły, a i miejsce w którym można dobrze zjeść.
człowiek się jednak uczy ciągle ;)


pakuję się więc do auta, dzieciaki na tył i jedziemy! i tak po 15 minutach jesteśmy w raju :) 








i kiedy dzieci wolą bawić się na placu zabaw, który jest w pobliżu, ja siadam na łące, przy skraju lasu, zamykam oczy i odpływam... i cykam zdjęcia, mnóstwo zdjęć :)





najchętniej to bym tam już została, myśli mi się oczyszczają i czuję się po prostu szczęśliwa...










Share
Tweet
Pin
Share
9 komentarze
dzień dobry :)


uwielbiam tę porę roku głównie za te wszechobecne kwiaty. polne - najpiękniejsze :)
dzisiejsza aranżacja w szklanym ikeowskim wazonie, na desce, którą kiedyś sobie zrobiłam na świece. 


 


Share
Tweet
Pin
Share
10 komentarze
witajcie :)



jak wspominałam na fb kilka dni temu, podjęłam się projektu metamorfozy salonu mojej koleżanki Martyny. między innymi będzie ona polegała na przeróbkach jej własnych drobiazgów. dzisiaj pokażę wam co zrobiłam ze skrzynią drewnianą na owoce, którą miała w piwnicy.


skrzynkę lekko przetarłam papierem ściernym, tak, aby nie miała zadziorów, ale żeby nie do końca pozbawiać jej surowego wyglądu. następnie ją zaolejowałam (wcierałam szmatką najzwyklejszy olej rzepakowy). dokręciłam kółeczka i uchwyty.


w zasadzie mogłaby taka pozostać :)
ale Martyna woli bardziej shabby styl i bardziej takowy będzie jej pasować do salonu.



więc ją rozbieliłam. i teraz, uprzedzając pytania powiem jak najłatwiej i najszybciej tego dokonać:

białą farbę akrylową do drewna i metalu mocno rozcieńczamy wodą. nakładamy na drewno pędzlem, uważając, bo kapie straszliwie i od razu, od razu mocno rozcieramy mokrą szmatką, wcierając farbę w drewno. koniec przepisu :)








dorzuciłam też transferowy napis.


z nadzieją, że skrzynia się właścicielce spodoba, życzę miłego dnia :*
 

tymczasem zapraszam wszystkich do zakładki SHOP na zakupy postarzanych skrzynek, szkatułek, tac itp :)


Share
Tweet
Pin
Share
15 komentarze
Newer Posts
Older Posts

Facebook

Sandrynka - hand made

rozgość się:)

rozgość się:)

wywiad ze mną:

wywiad ze mną:

wywiad ze mną:

wywiad ze mną:

Dzień Dobry Tvn - 08'2016

Dzień Dobry Tvn - 08'2016

Sesja w MM 02'2019

Sesja w MM 02'2019

Sesja w MM 12'2018

Sesja w MM 12'2018

.

.

Kobieta z Pasją MM - 10'2016

Kobieta z Pasją MM - 10'2016

Kobieta z Pasją MM - 08'2015

Kobieta z Pasją MM - 08'2015

Archiwum bloga:

  • ►  2022 (8)
    • ►  grudnia (1)
    • ►  października (7)
  • ►  2021 (11)
    • ►  listopada (1)
    • ►  lipca (2)
    • ►  czerwca (8)
  • ►  2020 (8)
    • ►  grudnia (2)
    • ►  listopada (1)
    • ►  marca (3)
    • ►  lutego (1)
    • ►  stycznia (1)
  • ►  2019 (43)
    • ►  grudnia (3)
    • ►  listopada (4)
    • ►  października (1)
    • ►  września (4)
    • ►  sierpnia (5)
    • ►  lipca (7)
    • ►  czerwca (2)
    • ►  maja (1)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  marca (3)
    • ►  lutego (4)
    • ►  stycznia (8)
  • ►  2018 (50)
    • ►  grudnia (5)
    • ►  listopada (2)
    • ►  października (4)
    • ►  września (4)
    • ►  sierpnia (3)
    • ►  lipca (7)
    • ►  czerwca (3)
    • ►  maja (5)
    • ►  kwietnia (5)
    • ►  marca (4)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (6)
  • ►  2017 (103)
    • ►  grudnia (9)
    • ►  listopada (6)
    • ►  października (7)
    • ►  września (5)
    • ►  sierpnia (11)
    • ►  lipca (11)
    • ►  czerwca (13)
    • ►  maja (12)
    • ►  kwietnia (6)
    • ►  marca (7)
    • ►  lutego (8)
    • ►  stycznia (8)
  • ▼  2016 (115)
    • ►  grudnia (7)
    • ►  listopada (8)
    • ►  października (4)
    • ►  września (7)
    • ►  sierpnia (7)
    • ►  lipca (12)
    • ▼  czerwca (11)
      • Czwartkowa Aranżacja Stołu.
      • Gąski, gąski, gąski... i moje nowe własne etykiety...
      • Torba xl - szary filc i czarna skóra.
      • Ładowanie baterii :)
      • Czwartkowa Aranżacja Stołu.
      • Dwa oblicza skrzyni - czyli jak wybielić drewno na...
      • Wszystko się może... przydać ;)
      • Trochę błękitu na lato...
      • Czwartkowa Aranżacja Stołu.
      • Szafka katalogowa biblioteczna - DIY ze zwykłej ko...
      • Kilka słów o... kobiecości :)
    • ►  maja (13)
    • ►  kwietnia (10)
    • ►  marca (12)
    • ►  lutego (13)
    • ►  stycznia (11)
  • ►  2015 (208)
    • ►  grudnia (12)
    • ►  listopada (16)
    • ►  października (17)
    • ►  września (21)
    • ►  sierpnia (18)
    • ►  lipca (19)
    • ►  czerwca (17)
    • ►  maja (21)
    • ►  kwietnia (19)
    • ►  marca (19)
    • ►  lutego (13)
    • ►  stycznia (16)
  • ►  2014 (202)
    • ►  grudnia (24)
    • ►  listopada (17)
    • ►  października (20)
    • ►  września (22)
    • ►  sierpnia (14)
    • ►  lipca (14)
    • ►  czerwca (10)
    • ►  maja (19)
    • ►  kwietnia (20)
    • ►  marca (17)
    • ►  lutego (12)
    • ►  stycznia (13)
  • ►  2013 (182)
    • ►  grudnia (21)
    • ►  listopada (16)
    • ►  października (13)
    • ►  września (27)
    • ►  sierpnia (16)
    • ►  lipca (16)
    • ►  czerwca (17)
    • ►  maja (9)
    • ►  kwietnia (12)
    • ►  marca (7)
    • ►  lutego (10)
    • ►  stycznia (18)
  • ►  2012 (125)
    • ►  grudnia (12)
    • ►  listopada (3)
    • ►  października (1)
    • ►  września (1)
    • ►  sierpnia (4)
    • ►  lipca (5)
    • ►  czerwca (2)
    • ►  maja (10)
    • ►  kwietnia (11)
    • ►  marca (20)
    • ►  lutego (28)
    • ►  stycznia (28)
  • ►  2011 (164)
    • ►  grudnia (30)
    • ►  listopada (29)
    • ►  października (27)
    • ►  września (29)
    • ►  sierpnia (18)
    • ►  lipca (31)

Obserwatorzy

Popularne posty

  • Jak zrobić najprostszy, najtańszy i najszybszy transfer na drewnie - DIY.
    transferuję od dawna. tylko i wyłącznie za pomocą rozpuszczalnika nitro.  ma to swoje wady i zalety. zaletą jest na pewno to, że rozpuszc...
  • Jak łatwo i szybko przemalować tapicerkę za grosze :)
    dzień dobry :) jak pewnie pamiętacie, już farbowałam kiedyś swoją kanapę. robiłam to farbką do tkanin, a jak to było krok po kroku może...
  • u mojej Mamy - part 1.
    w ramach małej przerwy szyciowej, chociaż kolejna torba czeka na przedstawienie ( niestety zostawiłam w pracy aparat i jestem bez możliwośc...
  • Czwartkowa Aranżacja Stołu.
    lubię te moje czwartki blogowe. wymagają ode mnie małej burzy mózgu. jak tu zrobić coś takiego na tym moim kuchennym stole, czego jeszcze n...
  • Jak zrobić farbę tablicową za 20zł?
    ... zapewniam, ze można! i to w bardzo szybki i prosty sposób :) zaznaczam - na ten pomysł wpadł mój nieoceniony szwagier cioteczny...
  • Kalendarz Adwentowy 2022
     kolejny już nasz kalendarz adwentowy, który to już? ten  jest dziewiąty, wow!  u nas to obowiązek, ale bardzo przyjemny dla mnie przy tworz...
  • Jesienne Wieczory :)
    gry, wino, świece, jest dobrze, prawda?
  • Moje Najlepsze DIY - czyli Doniczka Głowa ;)
    hello :) szczerze i mało skromnie, ale z tego projektu jestem chyba naj naj najbardziej zadowolona ever  znacie instagr...
  • Kolorowa Polecajka Książkowa :)
    dzisiaj specjalnie dla Was mam krótką recenzję książki. "Mieszkaj i żyj kolorowo" Anny Pietraszek - Sawickiej to bardzo obszerne, ...
  • Małpa i ja ;)
     witajcie :) muszę się pochwalić nowością w mojej kuchni. do plakatu teatralnego z małpą doszedł poster z małpą się alkoholizującą ;) kolor ...

Translate

Szukaj na tym blogu

Etykiety

aranżacja stołu czajnik DIY drewno farba akrylowa farba tablicowa filc fotografia kulinarna hand made kuchnia lifestyle łazienka metamorfoza pokój dziecinny pokój dzienny postarzanie drewna przedpokój przeróbka starocie torba z filcu złom

Łączna liczba wyświetleń

współtworzę:

współtworzę:

tu:

tu:

.

.
Facebook Instagram Pinterest

Created With By ThemeXpose & Blogger Templates Instalacja i modyfikacja szablonu: Perfektart.pl