• Strona główna
  • O mnie
  • Współpraca
facebook instagram pinterest Email

Sandrynka - hand made

design by asiablog.pl. Obsługiwane przez usługę Blogger.
hello :)

dzisiaj pokażę Wam coś, co zrobiłam z reklamowego produktu alkoholowego -
czyli skrzynce po wódce, w kształcie budki dla ptaków ;)


wczoraj wpadła mi taka dębowa nomen omen budka na starociach:


postanowiłam się nią zająć i coś z niej wykombinować.

zeszlifowałam wszystkie napisy, ścianki, daszek, zaokrągliłam krawędzie. budkę pociągnęłam olejem, by wydobyć głębię drewna. na drzwiczkach metalowa tabliczka oczywiście ;) 



a w środku...



zrobiłam półeczki z dziurkami. całość pomalowałam na czarny kolor.


tym samym powstała zabawna i oryginalna szafeczka/spiżarka, na jajka, na przyprawy, na cokolwiek :)


lubię takie nietypowe rozwiązania, oj lubię ;)



kolejny rupieć odpicowany.
miłego dnia :*


Share
Tweet
Pin
Share
5 komentarze
oj tak... już w połowie stycznia tęskni mi się za słońcem i zielonością. za optymizmem, który jakoś tak sam z siebie się zewsząd uwalnia, a o który tak ciężko zimą... 


skoro na zewnątrz jeszcze za wcześnie na wiosnę, to przecież można jej sobie odrobinę wprowadzić do domu!
pewnie stąd moja potrzeba kropli żółtego koloru w kuchni :)


kilka dni temu na starociach zobaczyłam tę skrzynkę na nóżkach. to przyrząd do czyszczenia butów. ma klapę, która po otwarciu ukazuje szufladkę na pasty i szczotki. spodobał mi się jej kształt i uroczy rozmiar. 


pomalowanie jej na żółty kolor to był impuls - po prostu wpadła mi w oko próbka farby, którą miałam w domu i postanowiłam spróbować. 



po wyschnięciu oczywiście poprzecierałam grubym papierem ściernym wszystkie krawędzie. dodałam metalowy czarny uchwyt i jestem zachwycona ;)

od razu zmieniłam sobie troszkę aranżację. wzorzysty dzban z czasów prl-u i butelka po winiaku idealnie mi tu pasują.


w skrzynce znalazło się dużo miejsca na moje świece, których mam mnóstwo z racji palenia tegoż codziennie przez cały dzionek :)




miłej soboty!





Share
Tweet
Pin
Share
9 komentarze

róbcie kawkę, jako i ja uczyniłam i zapraszam do poczytania :)


od kiedy ponad dwa m-ce temu skończyła mi się umowa na kablówkę i postanowiłam jej nie przedłużać, mój telewizor stojący na komodzie zaczął mnie niemiłosiernie denerwować ;) ok, nie używam go na co dzień, ale jednak jakiś film sobie na nim czasem obejrzę, więc nie pozbywam się całkiem. ale gdzie go tu umieścić, żeby mieć przestrzeń na komodzie, a on sam jakoś tak nie rzucał się w oczy i nie zajmował miejsca...

myślałam, myślałam i wymyśliłam :D


kilka starych skrzynek zawieszonych na ścianie, nad moim kątem biurowym i jest całkiem ok :) telewizor na tle czarnej ściany jest prawie niewidoczny, juppiii!


oczywiście cała akcja pociągnęła za sobą kolejne zmiany...


nowa lampa biurkowa! tak, zrobiłam sobie kolejną. 


wiecie ile w moim domu wisi lub stoi moich własnych, diy'owych lamp?! osiem! serio! nie mam ani jednej tradycyjnie kupionej w sklepie, haha :D każda wymyślona przeze mnie, każda przyłączana tylko i wyłącznie samodzielnie :) jestem z siebie w tym temacie baardzo dumna, bo elektryka zawsze mnie przerażała. do czasu. teraz całkiem mnie to kręci ;) są emocje przy podłączaniu, oj są....

ale do rzeczy. 
nową lampę biurkową zrobiłam ze starej, wielkiej przemysłówki. dostałam ją kiedyś w prezencie, niestety nie mam już gdzie takowej zawiesić, ale jako stojąca/biurkowa też się nadała.


niewiele miałam z nią roboty, ale duuużo siłowania. musiałam odkręcić zapieczone, zardzewiałe śruby, wypatroszyć cały środek i zamontować w środku oprawkę z kablem. oczywiście oprócz wyszorowania jej, niczego nie zrobiłam więcej - przecież ta rdza to cały jej urok <3



jestem całkiem zadowolona z efektu całości. jeszcze tylko czeka mnie odnowienie małej szafki z szufladami, która w tym kącie znajdzie swoje miejsce. chętnie widziałabym tu też stare, prl-owskie biurko, zamiast tego stołu, ale to tak na przyszłość, może cos się kiedyś trafi...




kawa... 


pamiętacie, że jestem w trakcie testowania świeżo mielonych kaw z Bean & Buddies? to już drugi jej rodzaj, po Ground Beans (która była mocna, z nutą goryczy) nadszedł czas na Blend 1. 
i to jest mój typ na tę chwilę!


Blend No 1 to stuprocentowa Arabica, delikatna, lekko kwaskowata. miękko aromatyczna, tak bym to określiła. zdecydowanie jest delikatniejsza od poprzedniej, co osobiście wolę. w zasadzie piję kawę z mlekiem, ale ten rodzaj akurat wcale tego nie wymaga.

lubię bardzo, bo... oprócz tego jak smakują, to... pachną. mogę zaparzyć porcję kawy, wyjść z domu, wrócić po kilku godzinach, a ten zapach nadal się unosi w mojej kuchni, serio :)


dobrego dnia :*




Share
Tweet
Pin
Share
2 komentarze
witajcie :)


dzisiaj pokażę ostatnią moją robótkę - regalik na zabawki do pokoju dziewczynek. do kompletu ze skrzynią, którą zrobiłam jakiś czas temu, możecie zobaczyć to TUTAJ.


powstał ze starej skrzynki na amunicję bodajże. miał być najlepiej w kolorze różowym, w stylu vintage, więc postanowiłam potraktować go farbą kredową Annie Sloan - Antoinette. barwa ta jest bardzo jasna, romantyczna, ale nie "majtkowa" ;)



skrzynkę wyczyściłam i przykręciłam grube toczone nóżki. wierzch, przód i boki pomalowałam na różowo, środek wybieliłam. dodałam potem jeszcze trochę białego wosku. no i blaszka :)









docelowo regalik ma być domkiem dla misiów, więc myślę, że sprawdzi się całkiem nieźle :)


tymczasem piątek, a ja mam na ten weekend zaplanowaną rewolucję w kuchni. będzie... inaczej! znowu!

miłego :*
Share
Tweet
Pin
Share
9 komentarze
witajcie :)


ostatnio zrobiłam klientce półeczkę ze starej skrzynki, której środek pomalowałam kredową farbą:


 zobaczyłam efekt połączenia  tego koloru z drewnem - zauroczył mnie to do tego stopnia, że raz dwa zrobiłam sobie coś nowego - gazetnik ;)


starą dużą skrzynkę dostałam kiedyś w prezencie. teraz ją odświeżyłam przez wtarcie w nią oleju do drewna. środek pomalowałam, a funkcję barierki na to, by czasopisma nie wypadały  pełni zardzewiała, zagięta listwa. i to cała robota ;)



ostatnio lubię wprowadzać elementy koloru do moich wnętrz - w końcu na czarnej ścianie wszystko tak pięknie się odbija...



wnętrze półki nad biurkiem też potraktowałam tym kolorem. zmieniłam religijny obrazek na inny, znaleziony oczywiście na starociach:



tak niewiele trzeba by odświeżyć wnętrze. coś zdjąć, coś dodać, coś przestawić ;) 



farba kredowa użyta do tego projektu: Annie Sloan - kolor Provence.

Share
Tweet
Pin
Share
11 komentarze
Older Posts

Facebook

Sandrynka - hand made

rozgość się:)

rozgość się:)

wywiad ze mną:

wywiad ze mną:

wywiad ze mną:

wywiad ze mną:

Dzień Dobry Tvn - 08'2016

Dzień Dobry Tvn - 08'2016

Sesja w MM 02'2019

Sesja w MM 02'2019

Sesja w MM 12'2018

Sesja w MM 12'2018

.

.

Kobieta z Pasją MM - 10'2016

Kobieta z Pasją MM - 10'2016

Kobieta z Pasją MM - 08'2015

Kobieta z Pasją MM - 08'2015

Archiwum bloga:

  • ▼  2025 (7)
    • ▼  września (2)
      • Jak ciekawie oprawić plakat - DIY
      • DIY - retro obraz
    • ►  sierpnia (3)
    • ►  lipca (1)
    • ►  stycznia (1)
  • ►  2022 (8)
    • ►  grudnia (1)
    • ►  października (7)
  • ►  2021 (11)
    • ►  listopada (1)
    • ►  lipca (2)
    • ►  czerwca (8)
  • ►  2020 (8)
    • ►  grudnia (2)
    • ►  listopada (1)
    • ►  marca (3)
    • ►  lutego (1)
    • ►  stycznia (1)
  • ►  2019 (43)
    • ►  grudnia (3)
    • ►  listopada (4)
    • ►  października (1)
    • ►  września (4)
    • ►  sierpnia (5)
    • ►  lipca (7)
    • ►  czerwca (2)
    • ►  maja (1)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  marca (3)
    • ►  lutego (4)
    • ►  stycznia (8)
  • ►  2018 (50)
    • ►  grudnia (5)
    • ►  listopada (2)
    • ►  października (4)
    • ►  września (4)
    • ►  sierpnia (3)
    • ►  lipca (7)
    • ►  czerwca (3)
    • ►  maja (5)
    • ►  kwietnia (5)
    • ►  marca (4)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (6)
  • ►  2017 (103)
    • ►  grudnia (9)
    • ►  listopada (6)
    • ►  października (7)
    • ►  września (5)
    • ►  sierpnia (11)
    • ►  lipca (11)
    • ►  czerwca (13)
    • ►  maja (12)
    • ►  kwietnia (6)
    • ►  marca (7)
    • ►  lutego (8)
    • ►  stycznia (8)
  • ►  2016 (115)
    • ►  grudnia (7)
    • ►  listopada (8)
    • ►  października (4)
    • ►  września (7)
    • ►  sierpnia (7)
    • ►  lipca (12)
    • ►  czerwca (11)
    • ►  maja (13)
    • ►  kwietnia (10)
    • ►  marca (12)
    • ►  lutego (13)
    • ►  stycznia (11)
  • ►  2015 (208)
    • ►  grudnia (12)
    • ►  listopada (16)
    • ►  października (17)
    • ►  września (21)
    • ►  sierpnia (18)
    • ►  lipca (19)
    • ►  czerwca (17)
    • ►  maja (21)
    • ►  kwietnia (19)
    • ►  marca (19)
    • ►  lutego (13)
    • ►  stycznia (16)
  • ►  2014 (202)
    • ►  grudnia (24)
    • ►  listopada (17)
    • ►  października (20)
    • ►  września (22)
    • ►  sierpnia (14)
    • ►  lipca (14)
    • ►  czerwca (10)
    • ►  maja (19)
    • ►  kwietnia (20)
    • ►  marca (17)
    • ►  lutego (12)
    • ►  stycznia (13)
  • ►  2013 (182)
    • ►  grudnia (21)
    • ►  listopada (16)
    • ►  października (13)
    • ►  września (27)
    • ►  sierpnia (16)
    • ►  lipca (16)
    • ►  czerwca (17)
    • ►  maja (9)
    • ►  kwietnia (12)
    • ►  marca (7)
    • ►  lutego (10)
    • ►  stycznia (18)
  • ►  2012 (125)
    • ►  grudnia (12)
    • ►  listopada (3)
    • ►  października (1)
    • ►  września (1)
    • ►  sierpnia (4)
    • ►  lipca (5)
    • ►  czerwca (2)
    • ►  maja (10)
    • ►  kwietnia (11)
    • ►  marca (20)
    • ►  lutego (28)
    • ►  stycznia (28)
  • ►  2011 (164)
    • ►  grudnia (30)
    • ►  listopada (29)
    • ►  października (27)
    • ►  września (29)
    • ►  sierpnia (18)
    • ►  lipca (31)

Obserwatorzy

Popularne posty

  • Pyszności...
     mam dziś do pokazania kolejny mój gadżet kuchenny... uwielbiam organizować spotkania z przyjaciółmi połączone ze wspólnym biesiadowaniem. t...
  • Symetryczne B&W
     ta historia jest trochę smutna, ale jednak bardziej zabawna... to miał być prezent urodzinowy dla mojego chłopaka - prawdziwego, zodiakalne...
  • DIY - retro obraz
     witajcie :) dziś mam dla Was pomysł na retro obraz. inspiracją była tapeta w krowy. no przeeecuuudna! przydymione ecru i musztarda, rysunki...
  • DIY - zamiast wianka - kapelusz!
    witajcie! co powiecie na taki pomysł? zamiast wianka na drzwi wejściowe wykorzystujemy ozdobiony kapelusz słomkowy! mnie się to szalenie pod...
  • Jak ciekawie oprawić plakat - DIY
      jednym z moich wnętrzarskich mini marzeń był klasyczny plakat z festiwalu Jazz Jamboree 1980 rok. chyba każdy, kto lubi jazz - ten plakat ...
  • Jak zrobić dizajnerską półkę z sita do mąki - DIY.
    dzień dobry :) dzisiaj mam dla Was cudownie proste DIY na bardzo modną okrągłą półkę. zobaczycie sami, że nie ma co płacić kupę kasy ...
  • Lipcowe kawki...
    lipcowe ujęcia kawkowe... 
  • Czwartkowa Aranżacja Stołu.
    dzień dobry!   bez zbędnych słów - miłego czwartku :*
  • Czasem słońce, czasem deszcz, czyli kilka słów o samotnym macierzyństwie...
    dzisiaj będzie ostro. dzisiaj będzie emocjonalnie. dzisiaj będzie smutnawo. nie lubię się odkrywać na blogu za bardzo. za bardzo wed...
  • Malarka od siedmiu boleści - part 2 :P
    witajcie! pamiętacie moje wyżycie artystyczno - malarskie?  możecie to zobaczyć - TUTAJ - ostatnio znowu to zrobiłam - czyli na...

Translate

Szukaj na tym blogu

Etykiety

DIY aranżacja stołu czajnik drewno farba akrylowa farba tablicowa filc fotografia kulinarna hand made kuchnia lifestyle metamorfoza pokój dziecinny pokój dzienny postarzanie drewna przedpokój przeróbka starocie torba z filcu złom łazienka

Łączna liczba wyświetleń

współtworzę:

współtworzę:

tu:

tu:

.

.
Facebook Instagram Pinterest

Created With By ThemeXpose & Blogger Templates Instalacja i modyfikacja szablonu: Perfektart.pl