dzień dobry :)
jestem w trakcie fajnego projektu - metamorfozy pokoiku małego Filipa. założenie jest takie, że ma to być zrobione prawie bezkosztowo. uwielbiam takie wyzwania! mam wiele pomysłów, zobaczymy co się uda, a całość pokażę Wam już za kilka dni.
pierwszym drobiazgiem, jaki uczyniłam dzisiaj, jest łapacz snów. jest tak prosty do zrobienia, że zrobiłam Wam instrukcję krok po kroku, spróbujcie sami.
potrzebne materiały:
- miękki drucik
- włóczka
- dekoracyjna literka (ja znalazłam w chińskim sklepie za złotówkę)
- kawałki materiałów lub gotowe tasiemki
klej okazał się jednak niepotrzebny ;)
- z drutu formujemy kółeczko. najłatwiej zrobić to na dużym słoju, czy garnku:
- kółko owijamy ściśle włóczką. to najbardziej pracochłonna czynność:
- robimy siateczkę z drutu, dowolnie owijając kółko. musimy uważać, by włóczki nie za mocno naciągać, by nie stracić kształtu kółka:
- na siatce zawieszamy naszą literkę:
- miało być tanio, więc ja nie kupowałam żadnych tasiemek czy wstążek, pocięłam w paski resztki materiałów - dżins, tiul, firankę itp.
- paski przywiązujemy na dole kółka, jak najgęściej się da:
- dla ozdoby zrobiłam jeszcze dwa włóczkowe pomponiki:
- i gotowe, szybki, oryginalny drobiazg do pokoju dziecka: