Kawa. Czy potrzeba czegoś więcej? - DIY.

by - 10:35:00


nie jestem od kawy uzależniona, od jej działania, kopa, energii, kofeiny itp. kawa to dla mnie stan umysłu ;) zrobienie sobie kawy to chwytanie chwili, bycie w tu i teraz, zatrzymanie się na chwilę i kontemplowanie. to dobra książka, albo dobre towarzystwo. to coś słodkiego do pogryzania. to moment, celebracja, spokój.


jak wiecie, od kilku miesięcy testuję coraz to nowe mieszanki kawy od Beans & Buddies. na początku przysyłali mi już zmieloną, ale od czasu jak wynalazłam idealny, wymarzony mój młynek z czasów PRL-u, dostaję w ziarnach, mielę sobie sama, na świeżo, na bieżąco. i to jest dopiero coś :)

tym razem mieszanka nr 4. jak pisze producent to 100% Arabica, o intensywnym i harmonijnym smaku z lekko wyczuwalną nutą suszonych owoców

dla mnie osobiście bardzo dobra, delikatna, aromatyczna, bez gorzkawej nuty, za którą nie przepadam. różnica w smaku ze zwykłymi kawami jest wielka <3


kocham fotki z kawą, wiecie o tym. cykam ich niezliczoną ilość, to też wiadome. lubię dodatki kawowe, mam swój kącik kawowy, własny diy ekspres do kawy ;) tabliczki, hasła z kawą, to mój konik.

zrobiłam sobie ostatnio cuuudną tablicę z hasłem, ze starej dechy i dzisiaj pokażę Wam, jak można sobie takową stworzyć. moja jest z angielskimi słowami, bo takie zwyczajnie wolę, natomiast dla Was zrobiłam w ojczystym języku ;)


potrzebujecie kawałka deski. im starsza, tym lepsza, rozglądnijcie się na zewnątrz, czasem gdzieś taka porzucona jest na górze opału, czy w piwnicy.

deskę myjemy, suszymy, szlifujemy, wyrównywamy, jeśli to konieczne.


drukujemy sobie napis, jaki chcemy umieścić na desce. najlepiej zrobić to na papierze samoprzylepnym, ale jeśli takiego nie mamy, możemy zrobić to na zwykłej kartce.



największa robota to cierpliwe wycinanie literek...


planujemy rozmieszczenie napisu na desce i następnie przyklejamy literki. jeśli mamy je na zwykłej kartce, przyklejamy za pomocą biurowego kleju w sztyfcie. tylko nakładajcie go naprawdę niewiele, żeby potem nie było śladów.


bierzemy pędzel, maczamy go w jasnym wosku, bądź farbie (akrylowej do drewna, kredowej, jakiejkolwiek) i delikatnie, lekko "tamponujemy" naokoło literek. nie rozmazując, lekko dotykając, punkt po punkcie pokrywamy cały napis.



po chwili delikatnie odklejamy literki. gotowe!



jeśli macie taką potrzebę, możecie całość dodatkowo zabezpieczyć bezbarwnym woskiem lub lakierem.

kawałek łańcucha lub sznurka i możecie tablicę zawiesić :)


jeśli nie macie dostępu do materiałów, bądź zwyczajnie nie chce Wam się tego wszystkiego robić - ta decha jest do wzięcia w moim sklepie, TUTAJ :)


miłego :*




You May Also Like

4 komentarze

  1. Mniam, twoja hipsterski zaparzacz i młynek są odlotowe:)

    OdpowiedzUsuń
  2. O! Ja chyba znam te dechę! Z ostatniego zdjecia. Fajny tutorial. A jako surowiec najlepsza będzie taka decha z ogródka. Co tam kilkanaście lat służyła jako część kompostownika, albo kurnika, serio. Taka poczerniała. Wtedy trzeba ją dobrze namoczyć w wodzie z sodą. Ta ją odkazi i lekko rozmiękczy wierzchnią warstwę drewna. A potem fest wyszorować szczotą ryżową. Decha nabierze ładnej struktury, a przy suszeniu pewnie się lekko wypaczy. Zwłaszcza suszona na kaloryferze. A jeszcze lepiej płycie starej kuchni węglowej (tylko kto teraz taka ma?). Potem ponownie można ją namoczyć w mocnej kawie. Nabierze ładnego koloru i zapachu. I znowu wysuszyć! IIjak się już odpowiednio wypaczy, rozpęknie może, to dalej już dokladbie tak, jak Sanrynko, instruujesz. Przyjemny przedmiot!

    OdpowiedzUsuń
  3. Super kursik, fajnie o wygląda :)

    OdpowiedzUsuń

będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:)