• Strona główna
  • O mnie
  • Współpraca
facebook instagram pinterest Email

Sandrynka - hand made

design by asiablog.pl. Obsługiwane przez usługę Blogger.

hello :) 


piątek popołudnie, odwożę dzieciaki na dworzec, gdzie zaczynają swój weekendowy zlot harcerski. wracam do domu i zaczynam myśleć. co będę robić do niedzieli? 

i nagła myśl! morze! chcę natychmiast nad morze. 
zobaczyć, posiedzieć ze dwie godziny i wrócić z powrotem...


ta myśl mnie opętała totalnie. ostatni czas miałam średni udany, wiedziałam, że nic tak mi nie przywroci równowagi, jak morze. od zawsze tak mam, że morze działa na mnie magicznie :)

jak postanowiłam, tak zrobiłam. wstałam o czwartej rano, o piątej ruszyłam w drogę, by o jedenastej wejść na plażę. 

550 km ;)

powiem jedno. było baaardzo warto. 





odwiedziłam dwie plaże, w tym jedną, moją ukochaną, dziką, całkowicie pustą. 
nie było żywej duszy, 
to było fantastyczne...





zabrałam ze sobą jedną z Ziarnuszek, by zrobić jej klimatyczną sesję foto: 



jeśli będziecie w Ustroniu Morskim, polecam, wpadnijcie do Skansenu Chleba. świetne jedzenie, moja zupa rybna była genialna, a pajda chleba ze smalcem obłędna. a ceny w ogóle nie nadmorskie ;)




na koniec zajrzałam do portu w Kołobrzegu, gdzie idelanie trafiłam, gdyż odbywał się tam Targ Solny, czyli ogrom rękodzieła, staropolskich obyczajów, strojów, biżuterii, jedzenia i wyrobów z drewna. 







późnym wieczorem, w drodze powrotnej mijam Polskie Rio, czyli Świebodzin. oczywiście zboczyłam, by podejść pod sam ten pomnik i sprawdzić z bliska, jak to wygląda. szczerze? imponujący i piękny :)


to było cudowne kilka godzin, nasyciłam oczy, zrelaksowałam się, złapałam balans, wyczyściłam umysł. wróciłam z ogromnym powerem do działania i o to mi chodziło.
na pewno powtórzę to wariactwo niebawem ;)


ale, ale. 
nie wróciłam z pustymi rękoma ;)

choć nigdy nie kupuję nad morzem pamiątek, bo ogrom chińszczyzny kłuje me oczy, zawsze zwożę sobie patyki z plaży. 
tym razem od razu miałam na nie pomysł.


wszystkie patyki przycięłam na tę samą wysokość


pomagając sobie gumką recepturką, złożyłam je w dużą kiść


gumkę zostawiłam, zasłoniłam ją kawałkiem starego skórzanego paska, którego przymocowałam z tyłu za pomocą dwóch wkrętów

'
i gotowe! prosta, a efektowna ozdoba z patyczków





do następnego ;*


Share
Tweet
Pin
Share
3 komentarze
Newer Posts
Older Posts

Facebook

Sandrynka - hand made

rozgość się:)

rozgość się:)

wywiad ze mną:

wywiad ze mną:

wywiad ze mną:

wywiad ze mną:

Dzień Dobry Tvn - 08'2016

Dzień Dobry Tvn - 08'2016

Sesja w MM 02'2019

Sesja w MM 02'2019

Sesja w MM 12'2018

Sesja w MM 12'2018

.

.

Kobieta z Pasją MM - 10'2016

Kobieta z Pasją MM - 10'2016

Kobieta z Pasją MM - 08'2015

Kobieta z Pasją MM - 08'2015

Archiwum bloga:

  • ►  2025 (10)
    • ►  października (2)
    • ►  września (3)
    • ►  sierpnia (3)
    • ►  lipca (1)
    • ►  stycznia (1)
  • ►  2022 (8)
    • ►  grudnia (1)
    • ►  października (7)
  • ►  2021 (11)
    • ►  listopada (1)
    • ►  lipca (2)
    • ►  czerwca (8)
  • ►  2020 (8)
    • ►  grudnia (2)
    • ►  listopada (1)
    • ►  marca (3)
    • ►  lutego (1)
    • ►  stycznia (1)
  • ▼  2019 (43)
    • ►  grudnia (3)
    • ►  listopada (4)
    • ►  października (1)
    • ►  września (4)
    • ►  sierpnia (5)
    • ►  lipca (7)
    • ►  czerwca (2)
    • ▼  maja (1)
      • Szalony Wyjazd i Morskie DIY ;)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  marca (3)
    • ►  lutego (4)
    • ►  stycznia (8)
  • ►  2018 (50)
    • ►  grudnia (5)
    • ►  listopada (2)
    • ►  października (4)
    • ►  września (4)
    • ►  sierpnia (3)
    • ►  lipca (7)
    • ►  czerwca (3)
    • ►  maja (5)
    • ►  kwietnia (5)
    • ►  marca (4)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (6)
  • ►  2017 (103)
    • ►  grudnia (9)
    • ►  listopada (6)
    • ►  października (7)
    • ►  września (5)
    • ►  sierpnia (11)
    • ►  lipca (11)
    • ►  czerwca (13)
    • ►  maja (12)
    • ►  kwietnia (6)
    • ►  marca (7)
    • ►  lutego (8)
    • ►  stycznia (8)
  • ►  2016 (115)
    • ►  grudnia (7)
    • ►  listopada (8)
    • ►  października (4)
    • ►  września (7)
    • ►  sierpnia (7)
    • ►  lipca (12)
    • ►  czerwca (11)
    • ►  maja (13)
    • ►  kwietnia (10)
    • ►  marca (12)
    • ►  lutego (13)
    • ►  stycznia (11)
  • ►  2015 (208)
    • ►  grudnia (12)
    • ►  listopada (16)
    • ►  października (17)
    • ►  września (21)
    • ►  sierpnia (18)
    • ►  lipca (19)
    • ►  czerwca (17)
    • ►  maja (21)
    • ►  kwietnia (19)
    • ►  marca (19)
    • ►  lutego (13)
    • ►  stycznia (16)
  • ►  2014 (202)
    • ►  grudnia (24)
    • ►  listopada (17)
    • ►  października (20)
    • ►  września (22)
    • ►  sierpnia (14)
    • ►  lipca (14)
    • ►  czerwca (10)
    • ►  maja (19)
    • ►  kwietnia (20)
    • ►  marca (17)
    • ►  lutego (12)
    • ►  stycznia (13)
  • ►  2013 (182)
    • ►  grudnia (21)
    • ►  listopada (16)
    • ►  października (13)
    • ►  września (27)
    • ►  sierpnia (16)
    • ►  lipca (16)
    • ►  czerwca (17)
    • ►  maja (9)
    • ►  kwietnia (12)
    • ►  marca (7)
    • ►  lutego (10)
    • ►  stycznia (18)
  • ►  2012 (125)
    • ►  grudnia (12)
    • ►  listopada (3)
    • ►  października (1)
    • ►  września (1)
    • ►  sierpnia (4)
    • ►  lipca (5)
    • ►  czerwca (2)
    • ►  maja (10)
    • ►  kwietnia (11)
    • ►  marca (20)
    • ►  lutego (28)
    • ►  stycznia (28)
  • ►  2011 (164)
    • ►  grudnia (30)
    • ►  listopada (29)
    • ►  października (27)
    • ►  września (29)
    • ►  sierpnia (18)
    • ►  lipca (31)

Obserwatorzy

Popularne posty

  • Jest - Moja Atrapa Kominka!
    pracowałam nad tym kilka dni, wiele kombinowałam, zmieniałam zdanie, koncepcję, wykonanie, myślałam nad materiałami, cała wielka praca twórc...
  • Najszybsza metamorfoza kuchenna
     kuchnia mojej Mamy jest tu dobrze znana - cała w kolorach niebieskim i błękitach :) tworzona tanim kosztem, w recyklingu, w starociach, zna...
  • Herbatka u córki ;)
    minimalizm, puste ściany, trzy meble, czerń, szarość i kropla różowego - to pokój mojej dziewiętnastolatki ;) kompletnie nie moja krew! jak ...
  • moje świece intencyjne
     świece intencyjne robię już dobre kilka lat, więc temat opanowany wte i nazad ;) wczoraj, z okazji Nowiu Księżyca w znaku Panny i Nowego Ro...
  • Jak zrobić najprostszy, najtańszy i najszybszy transfer na drewnie - DIY.
    transferuję od dawna. tylko i wyłącznie za pomocą rozpuszczalnika nitro.  ma to swoje wady i zalety. zaletą jest na pewno to, że rozpuszc...
  • Jak zrobić farbę tablicową za 20zł?
    ... zapewniam, ze można! i to w bardzo szybki i prosty sposób :) zaznaczam - na ten pomysł wpadł mój nieoceniony szwagier cioteczny...
  • Walentynkowe Candy!!!
    Dzień Dobry!     z tygodniowym opóźnieniem - ale... udało się! z okazji przekroczenia magicznej liczby 100 000 odsłonięć - obiecał...
  • Yellow Banana :D
    dzień dobry w ten przepiękny słoneczny poranek niedzielny :)   obiecałam Wam zdjęcia tego, jak żółty kolor znalazł się w mojej kuchni.  ...
  • Jak łatwo i szybko przemalować tapicerkę za grosze :)
    dzień dobry :) jak pewnie pamiętacie, już farbowałam kiedyś swoją kanapę. robiłam to farbką do tkanin, a jak to było krok po kroku może...
  • Jak ciekawie oprawić plakat - DIY
      jednym z moich wnętrzarskich mini marzeń był klasyczny plakat z festiwalu Jazz Jamboree 1980 rok. chyba każdy, kto lubi jazz - ten plakat ...

Translate

Szukaj na tym blogu

Etykiety

DIY aranżacja stołu czajnik drewno farba akrylowa farba tablicowa filc fotografia kulinarna hand made kuchnia lifestyle metamorfoza pokój dziecinny pokój dzienny postarzanie drewna przedpokój przeróbka starocie torba z filcu złom łazienka

Łączna liczba wyświetleń

współtworzę:

współtworzę:

tu:

tu:

.

.
Facebook Instagram Pinterest

Created With By ThemeXpose & Blogger Templates Instalacja i modyfikacja szablonu: Perfektart.pl