Udawana...:)

by - 00:50:00

w sieci jest mnóstwo metalowych tabliczek w vintage'owym stylu, z różnymi hasłami, czasem bardzo zabawnymi. chciałam mieć tabliczkę takiego typu, ale te ceny... no nie lubię na takie pierdoły wydawać kasy, po prostu tak mam:)
więc zrobiłam sobie tabliczkę udawaną - niby emaliowaną ;P z papieru, kartonu, kawałka przezroczystego plastiku (ze starego skoroszytu) i drucika. tzw. "poodpryskiwaną emalię" zwyczajnie narysowałam czarnym pisakiem. i tabliczka gotowa - zabawna, z przymrużeniem oka będzie witać wszystkich moich gości:




You May Also Like

9 komentarze

  1. Suuper wyszla Ci tabliczka :):) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Naprawdę świetny pomysł! Wygląda jak postarzana emalia :) Ja też nie lubię wydawać pieniędzy na takie rzeczy, bo w sklepach ceny są okropne za takie drobiazgi. Pozdrawiam i życzę miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale zdolniacha z Ciebie:)Super wygląda i napis fajowy:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy9/1/14

    ...jestem z Ciebie dumna!

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy9/1/14

    ...jestem z Ciebie dumna! Wiedzma.

    OdpowiedzUsuń
  6. ale świetne! zdolniacha!

    OdpowiedzUsuń
  7. Kochana, podziwiam... Tabliczka jest przecudna:) Prezentuje się genialnie:) Całuski ślę

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajny pomysł! Na zdjęciach naprawdę widać błysk metalu ;)
    Pozdrawiam,
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  9. Wgląda super. Świetny pomysł, zaradna z Ciebie osoba.Uwielbiam podejście typu " jak nie mogę tego kupić, to sobie sama zrobię"

    OdpowiedzUsuń

będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:)