... jak szatan...

by - 09:15:00




jak szatan

tak bliscy bezmiarem kilometrów
połączeni brakiem codzienności
nie znając brzydkiego
widzimy tylko piękne
marzeniami kochając
pieszcząc słowami
czujemy swój dotyk
ekstatyczny orgazm pragnień
roznieca piekielny ogień
a ja jak szatan
pożądam twego ciała
dla twej duszy
by ją posiąść
i już nie wypuścić



wiersz autorstwa mojego kolegi - Jacka Ślazińskiego. na pewno nie ostatni na tym blogu, oj nie...



 

You May Also Like

4 komentarze

  1. ładne ;) pozdrowienia dla Ciebie i kolegi.

    OdpowiedzUsuń
  2. Podoba mi sie...i stoleczek cudny:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwsze zdjęcie boskie kochana. Stołeczek i dzbanuszek z kwiatkami cudny!
    Wiersz bardzo piękny!
    Buziaczki przesyłam

    OdpowiedzUsuń
  4. Ładnie, ładnie... Miętusek fajniutki :)) Pozdrowionka! :)

    OdpowiedzUsuń

będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:)