Recykling

by - 15:30:00

wyobrażacie sobie, ze ja nadal nie uszyłam pozostałych dwóch toreb??? tak okropnie mnie opuściła wena szycia, że to wprost niemożliwe. przerzuciłam się na domowe sprawy i bawię się w "upiększanie" mojego domku:)

jakiś czas temu, u mnie w pracy była dostawa nowego sprzętu komputerowego. wśród pudełek i pudełeczek znalazłam też baaardzo ciekawe waskie i długie wytłoczki. oczywiście natychmiast je capnęłam i przytargałam do domu z myślą: sandera, coś się z tego wymyśli... no i wymysliło, właśnie dzisiaj:D RAMA OBRAZU, heheheh:P

pomalowana, w sposób celowo "nieporządny" zwykłą białą emulsją, zmocowana razem i tyle. w środku moje absolutne skarby - część kolekcji obrazków z kolędowania. moja kolekcja jest dość duża, mam ją od wielu lat, zbierałam w czasach liceum i teraz znalazłam jakieś zastosowanie kilku obrazków świętych.

oto efekty, ja osobiście jestem meeega zadowolona:


na "ramie" można położyć świeczkę, dodaje stylu:)


dwa czarno-białe obrazki są najstarsze, pochodzą z 1964 roku!!!





a to właśnie wytłoczka na samym początku - tak wyglądała:)


dodam tylko, że ten pomysł nie ma nic wspólnego z jakimś aspektem religijnym. ja zwyczajnie lubię takie rzeczy pod względem czysto artystycznym, nie ma to w ogóle znaczenia i związku z wiarą, modlitwą itp. obrazki są piękne, mega stare i warto je po prostu pokazać, tylko tyle:)

acha, zrobiłam sobie też ostatnio magnesy na lodówkę z karbowanej tektury i starych dziecięcych magnesików:






You May Also Like

2 komentarze

  1. Miejmy nadzieję, że wena wróci :) Pozdrawiam, zapraszam na nowy wpis ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. niesamowity pomysł z ramką :) bardzo ciekawy efekt, podoba mi się ;) Zostaję fanką i będe wpadała częsciej ;)

    OdpowiedzUsuń

będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:)