Koniec, mam dość...

by - 01:05:00

... tych świątecznych wieńcowych stroików. przyrzekam, nie zrobię w tym roku już ani jednego, już mnie mdli ta robota. te dwa ostatnie musiałam zrobić, ale to już koniec!







wczoraj dostałam pomarańczę z Grecji i musiałam zrobić to zdjęcie: po obraniu i rozłożeniu w środku piękna, równiutka, okrąglutka malutka pomarańczka - jak mandarynka. mamusia z dzieckiem - cudeńko:)



szykuje się bardzo pracowity weekend, pewnie jak u każdego:/ a mnie choróbsko złapało i nie chce puścić:[

ps. mimo wszystko - miłego weekendu:o)

You May Also Like

8 komentarze

  1. Narobiłaś się troszkę tych wianuszków:)))
    a pomarańcza w środku świetna!
    Wesołych Świąt sandrynko :* buziaki

    OdpowiedzUsuń
  2. Dekoracje powinny cieszyć:) Pozdrowienia serdeczne i zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń
  3. tak, wiem, ale te już to robota taśmowa, na zamówienie i już moje chęci mi się wypaliły:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jest fajnie...ja narzekam ale uwielbiam ten czas i tą "spinkę"...tylko śniegu brak...

    OdpowiedzUsuń
  5. Stroki prześliczne;) A mandarynka cudaśna po prostu;) ściskam kochana

    OdpowiedzUsuń
  6. przeurocza ta mandarynka! Ja kiedyś mialam takie pomarańcze, jednak dzieciątka smakowo były okropne ;(

    OdpowiedzUsuń
  7. Pięknie zrobione stroiki! Dziękuję za głos na mój haft w "Im bardziej pada śnieg" :)

    OdpowiedzUsuń

będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:)