Czwartkowa Aranżacja Stołu.

by - 02:30:00

witajcie!

chociaż dzisiaj jakiś taki nietypowy czwartek, bo trochę jak niedziela - tradycji musi stać się zadość :D


mówiłam że będę mieć jeszcze w tym roku kalinę?! no mówiłam?!
wiecie co, jednak jak człowiek tak intensywnie o czymś myśli 
i czegoś pragnie, to bankowo ściągnie tę energię i mu się to spełni. wielokrotnie się o tym przekonałam. szkoda że to się nie sprawdziło w moim życiu małżeńsko-miłosnym heheheh :D

wracając do kaliny, ostatnio pisałam, że nie mogę jej trafić, a jak już gdzieś rośnie, to w czyimś ogródku, na środku, żeby nie można było sobie uszczknąć ;)

wczoraj, podjechałam rano do sklepiku po śniadanie do pracy, patrzę, a z boku stoi pan z kwiatkami na sprzedaż.
 i między innymi ma... kalinę! a więc jak widzicie, sama do mnie przyszła, za 2,50 zł :D


wstawiłam ją do szklanych wazoników, zakupionych w Ikei, bardzo lubię ich prostotę.
co prawda, to ostatnie dychanie kaliny, więc nie jest może tak piękna, ale ważne, że mam :)
 

baaardzo Wam wszystkim dziękuję, za te wszystkie cudne komentarze o balkonie, jaki zaaranżowałam, niesamowicie się cieszę, że się on podoba :)

długi weekend? u mnie tak - więc zamyślam gdzie by tu się wyprawić, może jakiś piknik?

miłego :* 

You May Also Like

14 komentarze

  1. Twój długi weekend zaczął się uroczo od pięknych kwiatów na stole. Aż miło przy nim zjeść śniadanie.
    A z tą energią to się zgadza.......mi sie często sprawdza..........prócz totolotka, ale pracuje nad tym ;-)
    Pozdrawiam Cie ciepło.
    E

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję zdobycia kaliny, choć przyznam że spodziewalam się jakiejś opowieści grozy przy jej zdobywaniu😉.
    Życzę Wam udanego pikniku i długiego weekendu.
    U mnie tylko dzisiaj i dopiero w niedziele weekend, bo mąż jutro i w sobotę pracuje.
    Miał być wyjazd do Uniejowa, ale musi poczekać do lipca.

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie prezentuje się kalina na Twoim stoliku.Masz super kuchnię! Podobają mi się lampy:)
    Oglądałam też balkonik Mamy. Wspaniale się prezentuje, nic dziwnego, że Mama siedziała w nim do pierwszej w noce. Taka mała enklawa radości:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kalina oprócz pieknego wygladu to ma nieziemski zapach!

    OdpowiedzUsuń
  5. Te głowy kwiatów Kaliny są cudne!
    Miłego... :)
    M.

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne te kwiatki, stół prezentuje się ładnie, minimalistycznie i wiosennie :) pozdrawiam, zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudnie u Ciebie. Ja pracuję :(

    OdpowiedzUsuń
  8. Taką kalinę chciałabym mieć w swoim ogrodzie, kolejny stół ciekawie zaaranżowany.
    Pozdrawiam.:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam kalinę! Jest piękna!!!
    uściski kochana

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale słonecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Pięknie, jak zawsze!

    OdpowiedzUsuń
  12. kalina to dla mnie taka malusia hortensja....zapraszam do mnie na bukiecik-w tym roku pięknie kwitnie:)))))))

    OdpowiedzUsuń
  13. Prosta i urokliwa aranżacja :) Te butelki uwielbiam są takie multizadaniowe...

    OdpowiedzUsuń
  14. Pisałaś o tych kwiatach i zachęciłaś mnie do poszukiwań. Faktycznie niewiele tych krzaczków po ogródkach i w większości z dala od ogrodzenia. Fajnie, że zaspokoiłaś apetyt i masz śliczną stylizację. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:)