Czwartkowa Aranżacja Stołu.

by - 13:45:00

pogoda taka, że bez światła sztucznego nie da rady, od samego rana :/ nic, tylko siedzieć w domu
 i pić grzane wino... grzane wino??? w lipcu??? 


jako, że w weekend wyjeżdżam, nie było sensu targać do domu żadnego kwiecia. 
stąd dzisiaj moja aranżacja jest bezroślinna ;)


na stole domki oczywiście od Śmietankowego Domu. 
uwielbiam je baaardzo!!! najbardziej to, że nie są takie bezpłciowo gładziutkie, wychuchane, takie doskonałe... śmietankowe domki są z ryflowaniami od piły i mają przeurocze pęknięcia. przestawiam je gdzie się da i ciągle mi ich mało...


za miesiąc będę gościem w nowym, śmietankowym domu, który będziemy z Sabiną aranżować, meblować, tworzyć od podstaw, dekorować i stylizować. już się nie mogę doczekać tego tygodnia, który spędzimy razem, chociaż nie wiem jak wytrzymamy ze sobą - ja i Śmietankowy Mąż ;) nasze wzajemne złośliwości wobec siebie są czasem tak ostre, że Sabina schodzi nam z drogi :D tak czy owak liczę, że z czystej sympatii Śmietankowy wyrżnie dla mnie kolejnych kilka domków...

ps. tymczasem utrudnienia trwają:


You May Also Like

7 komentarze

  1. Przepiękny kotek! :) Nie dziwię się, że lubi spać w takie deszczowe, ponure dni na laptopie, który przecież produkuje ciepło :)
    A domki są piękne. Te pęknięcia dają im duszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Owocnej pracy Wam życzę :) a domki przeurocze i z tymi pęknięciami jeszcze piękniejsze :)

    OdpowiedzUsuń
  3. W deszczowy dzień też może być przytulnie w domu :) Mój piesek też lubi spać podczas deszczu. Domki świetne!
    Pozdrawiam serdecznie-D.

    OdpowiedzUsuń
  4. Grzane wino? Z rana? :) A że w lipcu, to przecież patrząc za okno, nikt się nie zdziwi. Domki są urocze. Życzę Wam udanych aranżacyjnych wakacji :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Kochane utrudnienia :-) Będziecie mieć świetną zabawę przy meblowaniu.

    OdpowiedzUsuń
  6. Anonimowy15/7/16

    Ja też już niedługo już za chwilę już prawie za momencik będę mieć śmietankowe domki dla siebie i koleżanki 😊 Baśka 😉

    OdpowiedzUsuń

będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:)