Wracam do szycia - listonoszka z serduchami :)

by - 06:54:00

dzień dobry!
 
 
nieśmiało i powoli wracam do szycia... coś mi się z moją weną szyciową stało i ciężko mi się rozkręcić. a mam taaaaakie tyły, dziewczyny czekają na obiecane torby, a Sandryna się zajmuje przestawianiem bibelotów w domku:/ ale obiecuję, obiecuję, koniec z aranżacjami domowymi, dopóki nie nadrobię torebkowych zaległości, ok?!

nieśmiało, więc torebeczka małych rozmiarów. klasycznie, z szarego filcu, listonoszka, zapinana na magnes. ozdobiłam ją skórzanymi karmelowymi serduszkami.
 
ps. jedyna dobra strona zimy to możliwość ubierania się w moim ulubionym szkolnym stylu - krata, pod lub zakolanówki - uwielbiam :D








ogromnie się bałam pokazania mojej wersji zniszczonego dziennika... myślałam, że mnie zakrzyczycie, że oryginalny zniszcz ten dziennik jest naprawdę fajny, a ja się nie znam. a tu niespodzianka - Zeszyt Mai Wam się bardzo spodobał - dziękuję za wszystkie tak miłe słowa! Majka jest wniebowzięta, nie rozstaje się z zeszytem, mega mnie to cieszy :) bardzo dbam o budowanie w niej pewności siebie i poczucia własnej wartości. ja niestety połowę swojego życia miałam zepsute przez kompleksy (za chuda, za duża, za zgarbiona, za brzydka - tak, tak, takie tam...), a poczucie własnej wartości do dzisiaj mam w powijakach... stąd tak dużo pozytywnych myśli i wskazówek starałam się w zeszycie zawrzeć. sieję te ziarna jak mogę :)
 
 
miłego dnia :*

You May Also Like

44 komentarze

  1. Jakie kompleksy?! Kobieto, wyglądasz jak modelka, po dwójce dzieci! Jesteś śliczna, megazaradna i taka pomysłowa!
    Torebka także świetna, dobrze, że kryzys minął:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czy ja wiem, czy minął... chyba się chwilowo zagłuszył :P

      Usuń
    2. To go uduś, zaduś, skop, potargaj, zniszcz:) Potraktuj jak dziennik:)
      Bo ja ciągle zachwycam się Twoją wersją!

      Usuń
  2. Fantastyczna torebka! A modelka - fiu, fiu!:))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No wlasnie, ja sie tez jakos na torebce skupic nie moge :-) Sandrynko, pieknie wygladasz :-)

      Usuń
  3. Podzielam powyższe. Tak trzymać:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Laska i tyle w temacie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. I mi się bardzo podoba twoja wersja Dziennika :) Bardzo optymistyczna i twórcza!
    Torebunia jak zwykle- cudeńko!!!!
    Aj i ja nie mogę się doczekać mojej osobistej filcowej torebki :))
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mówiąc o dziewczynach czekających na torebki - miałam na myśli głównie Ciebie :P

      Usuń
  6. Uśmiałam sie;)))) Torebka fajna

    OdpowiedzUsuń
  7. Rany, wygladasz jak nastolatka!! Naprawde jestes mama dwojki dzeci??:)) zazdraszczam, ja niestety jestem z tych co wygladaja na swoj wiek, ech. Torebka extra!

    OdpowiedzUsuń
  8. Moje hendmejdy też nachodzą mnie falami :) Raz szydełko, raz druty, raz maszyna, to znowu posucha przez jakiś czas.
    A dwa serca, jak dwa światy :))

    OdpowiedzUsuń
  9. Kochana, nieśmiało, ale z przytupem:) Cudowna listonoszka:) Sandruniu, ślicznie wyglądasz-promieniejesz po prostu:)
    ściskam cię mocno

    OdpowiedzUsuń
  10. torebka rewelacja, pozdrowionka:))

    OdpowiedzUsuń
  11. Fiu, fiu....daje 20 lat (góra !) ;-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Genialna torebunia :) A serca dodają jej uroku.

    OdpowiedzUsuń
  13. Super torba ! A Ty wyglądasz świetnie :) Pozdrawiam serdecznie !

    OdpowiedzUsuń
  14. Super torebka :) A Ty wygladasz Rewelacyjnie :)) Wiecej pewnosci siebie !!! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetna torebka (bardzo w moim stylu), a i modelka bardzo ładna:) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  16. torebka świetna i modelka również:-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jaka Ty jesteś piękna!!!

    OdpowiedzUsuń
  18. cudna torebka a Ty niezła laska:-)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Oj, u mnie dokładnie to samo - sterty zafastrygowanych rzeczy czekają na litość.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. trzeba się jakoś zmotywować, tylko nie wiem jak ;D

      Usuń
  20. istne cudo ;) a jak pięknie zaprezentowane ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Bluźnisz. Ja tutaj widzę piękną kobietę.

    OdpowiedzUsuń
  22. W temacie zeszytu zaś... Nie znałem wersji pierwotnej, z którą jak już się zapoznałem, uznałem iż jest idiotyczna na wskroś. Szczerze jednak, bez cienia kozery, przyznać muszę, że Twoja wersja zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie, zdradziła nie tylko Twoje matczyne, fantastyczne podejście do córeczki ale również wiedzę pedagogiczną. Uważam, że powinnaś znaleźć wydawcę i wydać to w swojej formie. Taką wersją, uważam, należałoby się podzielić z innymi dziećmi i rodzicami. Tu już nie chodzi i splendor. To jest teraz Twój pedagogiczny obowiązek! :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo dobry pomysł! Kolejna cudna torebka. Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  24. Cudna ta torebusia :), ale modelka super!
    Miłego wieczoru :)
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  25. Piękna listonoszka i jej twórczyni :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Śliczna torebka. Ja też bardzo lubię szkocką kratę ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Śliczna torebeczka i modelka też!!! Dziewczyneczka jakaś czy ktoś to?! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  28. Torebka rewelacja! I modelka ekstra! :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Witaj :)
    Miło było Cię gościć na moim blogu :)
    Troszeczkę pogmerałam u Ciebie i jestem pod wrażeniem Twojej pomysłowości i oryginalności.
    Torebeczka jest śliczna.

    OdpowiedzUsuń
  30. Piękna i fajny strój, przegapiłam candy to chociaż pooglądam:)

    OdpowiedzUsuń
  31. Torebeczka śliczna i super wygladasz!

    robiewdomu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  32. ty to wygladasz jak starsza siostra corki :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Wszystko jak dla mnie jest ok!

    OdpowiedzUsuń

będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:)