­

Torba z Gwiazdą, czyli kolejna wersja reklamówki ;)

6/29/2015 / BY sandrynka
dzień dobry Wszystkim Zaglądającym! kolejna torba, kolejny raz w użyciu błękitny filc -  no przepadam za nim :) to znowu taka "reklamówka" na lato, tym razem ozdobiona gwiazdą z czarnego filcu. nic więcej chyba o niej nie trzeba pisać :) tym samym są dwie błękitne do wzięcia, więc zapraszam: acha, a w sobotę uszyłam jeszcze jeden pojemniczek z tegoż filcu. tym razem mniej "garnkowy": miłego tygodnia :* ...

Continue Reading

Sobotnie Porządki - czyli małe zmiany aranżacyjne w kuchni ;)

6/27/2015 / BY sandrynka
dzień dobry :* taaak, już kiedyś mówiłam, że u mnie sprzątanie wygląda w zasadzie tak: zamiast sprzątać, to przekładam, przemeblowuję, kombinuję i aranżuję od nowa ;) sobota = sprzątanie. czyli... czas na małe zmiany! zmieniłam sobie troszeczkę na wiszących szafkach w kuchni. impulsem do tego był ten talerz, który kupiłam sobie na kiermaszu w fabryce porcelany. bardzo mi się spodobał jego klimat - taki wakacyjny (jakby ktoś chciał, to taki talerz kosztuje tylko 4zł!). a...

Continue Reading

Okrąglaczek - tym razem z kwiatkami :)

6/26/2015 / BY sandrynka
ostatnio nie wypuszczam igły z ręki, szyję, szyję, szyję... a do tego robię mnóstwo innych rzeczy w klimacie kreatywnym,  taka chyba moja choroba psychiczna i tyle ;) pamiętacie marynarski okrąglaczek, który uszyłam jakiś czas temu - TUTAJ -  i którego właścicielką stała się Ola z - Home on the Hill - ?  uszyłam kolejny taki okrąglaczek, tylko w innym stylu :) miał być z dodatkiem koloru brązowego. zrobiłam kwiatuszkową. a żeby nieco rozświetlić te ciemne ...

Continue Reading

Czwartkowa Aranżacja Stołu.

6/25/2015 / BY sandrynka
mówcie sobie co chcecie, że jestem zadufaną w sobie, zapatrzoną, nieskromną, zarozumiałą osobą, ale... dzisiejsza aranżacja dla mnie jest prześliczna! no i trudno, nic na to nie poradzę, że akurat ta mi się wyjątkowo udała ;) kiedy zobaczyłam gdzieś po drodze ogromny krzak wiszących bladoróżowych róż, to od razu sobie pomyślałam, że z błękitnym filcem, co ostatnio "reklamówkę" uszyłam - genialnie się skomponują.  róże zerwałam, a z tegoż błękitnego filcu uszyłam takie dwa pojemniczki -...

Continue Reading

Big Blue Bag - moja wersja reklamówki ;)

6/23/2015 / BY sandrynka
witajcie! nie byłam przekonana do tego filcu. to znaczy kolor ma bardzo ładny, taki zimno-błękitny, ale torby jakoś oczami wyobraźni  z niego nie widziałam... efekt mnie MEGA pozytywnie  zaskoczył! torba idealna na zakupy, zamiast reklamówki, idealna na plażę, na wczasy, na kocyk, ten kolor błękitny po prostu mega na lato!!! napis wyszyłam z filcu również :)   dzisiaj mam słabszy dzień... nieprzespana noc - bo Młody zachorował, więc kaszel i duszności były w natarciu :/ ...

Continue Reading

Big Shopper Bag z Karminowymi Uszami :)

6/22/2015 / BY sandrynka
dzień dobry! dzisiaj pokażę Wam torbę, którą uszyłam wczoraj. bardzo rzadko robię ten kształt, nie wiem nawet dlaczego, bo jest całkiem przyjemny w szyciu. powstało mi prawdziwe torbiszcze :) dno ma z grubszego, sztywnego filcu, a cała jest z takiego miększego. zachwyciła mnie ostatnio ta taśma na uszy - ma niespotykany kolor, nie klasycznej czerwieni, a karminu. torebka ma zapięcie na klapkę z magnesem. jestem z niej mega zadowolona, wyszła klasyczna, bez zbędnych ozdobników, idealna...

Continue Reading

moja inspiracja Cath Kidston i słodkie maleństwa dla dziewczynek...

6/20/2015 / BY sandrynka
dzisiaj do mojej Majki przyszła z wizytą jej przyjaciółka Ola. to pierwsza wizyta, więc postanowiłam dziewczynom zrobić jakiś drobiazg, tak na pamiątkę :) miałam kilka pojemniczków styropianowych po zupkach. ostatnio korciło mnie, by pomalować je we wzorek taki w stylu Cath Kidston. więc to była dobra okazja. wszystko zrobiłam na bazie białej farby akrylowej - jak zwykle.  ale nie myślcie sobie, że ja tyle pigmentów mam w domu, o nie! mam tylko turkusowy, bo lubię...

Continue Reading

U mojej Mamy, part. 2 ;)

6/19/2015 / BY sandrynka
coś ostatnio dużo wspominam tu o mojej Mamie, pomyślicie że mam jakąś obsesję ;) to po prostu taka naturalna sytuacja, Mama po śmierci mojego Taty została sama, przeprowadziła się na nowe miejsce, nie pracuje, więc ma dużo czasu i ja tak cały czas staram się by się "utrzymywała" na powierzchni... moi rodzice byli ze sobą 37 lat, dla mnie to niewyobrażalny szmat czasu i weź tu jak ci nagle tego drugiego człowieka zabranie, masakrrra.... stąd...

Continue Reading