Metamorfoza Półki na CD, czyli małe zmiany w mojej kuchni...

by - 03:09:00

od czasu do czasu zaglądam sobie na ogłoszenia olx z mojego miasta. najczęściej szperam w dziale - meble i wyposażenie wnętrz. można wygrzebać prawdziwe perełki, czasem zupełnie za darmo (tak było z moim kuchennym stołem, pamiętacie?). 


w ten sposób kilka dni temu wynalazłam drewniany stojak na płyty CD za 10zł. kiedy zadzwoniłam i dowiedziałam się, że półeczki nie mają rowków na płyty, tylko są całkiem gładkie, wiedziałam, że będzie mój! na pierdółki, na drobiazgi, na wszystko :)

tak wyglądał stojak before:
 jako że znacie moją niecierpliwość i chęć zrobienia wszystkiego tanio i mega szybko, nie zdziwi Was metoda metamorfozy.
- stojak umyłam
- pomalowałam cały jedną warstwą akrylowej białej farby (Śnieżka)
- po wyschnięciu, papierem ściernym przetarłam wszystkie krawędzie, by uzyskać postarzany efekt
 
oto stojak after:


postawiłam go w kącie zamiast pieńków. nie bójcie się, pieńki kocham i ich nie wyrzuciłam, przestawiłam do części "przedpokojowej" :)



najbardziej podobają mi się możliwości tego stojaczka - mogę sobie ciągle zmieniać aranżacje!
już oczyma wyobraźni widzę np okres świąteczny :D


nie mogę nacieszyć się kwiatami, ciągle kupuję bukiety od starszej pani pod cmentarzem :) zaraz się to skończy :/

Michałki (tak nazwała je pani sprzedająca):


nad starym taboretem nowa zawieszka - lniana ścierka z H&M, którą dostałam od przyjaciółki. ciągle w tym kącie coś wisi, bo zasłaniam kontakty :) jak zawieszam? na taką masę plastyczną do wieszania rysunków, świetna rzecz:)


 druciany koszyk (KIK - 12,99zł, jest jeszcze miedziany i czarny) mieści moje dzianinowe dyńki, które ostatnio szyję na potęgę...


 a taka praca mnie czeka dzisiaj - przeróbka kilku kilogramów aronii. jeszcze nie mam na nią pomysłu, muszę poszukać w necie.


miłego tygodnia Kochani!!!

ps. zagłosujcie jeszcze przez dwa dni na Sandrynkę w konkursie KDC Meble, co? - TUTAJ -


You May Also Like

34 komentarze

  1. W wersji before też był przecudny ale wersja after skradła moje serce :) aaaaa.... cudo po prostu, no :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja z aroniii robię sok wiele soku na zimowe dni

    Szafka wyszła obłędnie

    OdpowiedzUsuń
  3. Super wyszło! Cudne ozdóbki:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ty szczęściaro - świetny stojak Ci się trafił :)
    Koszyk też mam, tylko czarny :)
    Pozdrowienia i dobrego tygodnia.

    OdpowiedzUsuń
  5. świetnie przerobiłaś ten stojak na płyty, ja właśnie dzisiaj z zakupów również wróciłam z kilkoma kilogramami aronii - w planach nalewki, miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Półka przecudna i świetna metamorfoza. Idealnie pasuje do Twojego kuchennego kącika ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudny stojak po meatamorfozie;-) Jak zawsze zachwycasz. Buziaki ślę i pieknego tygodnia życzę.

    OdpowiedzUsuń
  8. Oczywiście, że zagłosowałam :) Metamorfoza stojaka mnie zachwyciła!
    A z aronii zrób sok, jest pyszny! Jak chcesz mogę podrzucić Ci przepis jak go zrobić bez sokownika :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam do Ciebie zaglądać a szczególnie do Twojej kuchni :) Za każdym razem znajduję w niej jakiś inspirujący smaczek :)
    Półeczka prezentuje się świetnie :)

    Pozdrawiam
    Ewela

    OdpowiedzUsuń
  10. Z aronii zawsze sprawdza się też nalewka, można ją do-aromatyzować (np. goździkami, tylko trzeba uważać żeby ich za dużo nie dodać - jeden lub dwa na 0,5 l nalewki powinny wystarczyć).

    OdpowiedzUsuń
  11. Półeczka - marzenie, aranżacja w twoim tzn cudnym stylu !

    OdpowiedzUsuń
  12. Rany,ty to masz farta! Ja tam na olx nie mogę nic znaleźć ciekawego,tzn.w mojej okolicy ;p
    A ja myślałam,ze to jagody ;p Za aronią nie przepadam ;p
    Miłego!

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja przerabiam winogrona,a pomysł z półeczką jest obłędny.

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo piękny stojaczek. Może się zmieniać wraz z porami roku. Aronię można zamrozić i zastanowić się później. :) Może wpadniesz do mnie na nowe Candy?

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękna półeczka:)))

    OdpowiedzUsuń
  16. Wersja after bardzo bardzo w moim guście :) Kwiatki śliczne.
    U nas też sok aroniowy powstaje (tak jak u Eli) czasami nalewka :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ależ super:) W ogóle cudna ta twoja kuchnia, taka z duszą!:) Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetnie to wymyśliłaś! Zazdroszczę ;-)
    U nas nie ma Kiku i ubolewam nad tym, zwłaszcza jak pojawiają się gałki :-/
    Muszę sobie zrobić takie dyńki!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  19. Półeczka wyszła rewelacyjnie i takie piekne rzeczy na niej stoją;)
    uwielbiam aronie ,mam jeszcze cały jeden krzaczek do oberwania;)
    Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Półeczka rewelacyjna! I przed i po a najwazniejsze ze pomiesci tyle super ozdób i każda aranżacja sie w niej odnajdzie :) Kik-u u nas brak, a szkoda bo na pewno bym znalazla fajne skarby ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ta zmiana zachwyca mnie najbardziej ze wszystkich dotychczasowych:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Super sprawa taka półeczka!! Sama bym przygarnęła z chętnością :))
    Pozdrawiam
    M.

    OdpowiedzUsuń
  23. Świetny regał! Czekam, aż mi chleb wyrośnie, więc zaraz wskakuję na olx :) Ściereczka z hm też super! W ogóle to jestem pełna podziwu na to, jak kombinujesz, zmieniasz, przestawiasz. Chyba Cię trochę nosi, co? :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  24. Ale Ty masz nosa do skarbów! Półeczka wyszła naprawdę rewelacyjnie! Juz z niecierpliwością czekam na świąteczną aranżację! Nie wiem jak Ty, ale ja widze na niej troszke czerwonych akcentów.

    OdpowiedzUsuń
  25. Super poleczke masz teraz :)) Bardzo fajnie wyszlo i wyglada :)) I wogole to u Ciebie Slicznie jest :)) Pozdrawiam Cie Serdecznie :)) Sliczne kwiatuszki :))

    OdpowiedzUsuń
  26. Piękne miejsce na wystawę różnorodności stworzyłaś Bo kto jak nie Ty ? ;-)

    OdpowiedzUsuń
  27. Przepiekna!!!!!!!!!!!!!!!! I miejsce dla niej idealne

    OdpowiedzUsuń
  28. Co za klimat!!! A aronia jest pyszna i zdrowa ;) pozdrawiam i zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Wyszła przepięknie!!! U Ciebie jest tak klimatycznie i pięknie...
    Ciekawe co zrobiłas z aronii... słyszałam, że nalewka jest bardzo smaczna.
    ściskam cieplutko kochana

    OdpowiedzUsuń
  30. Widziałam taki stojak na płyty za darmo na portalu, ale zawsze przechodziałm obojetnie - niesłusznie bo można z niego zrobić niezłą półkę :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Piękna półka :) Nigdy nie pomyślałam o stojaku ma cd jak o regale... A tak fajnie sprawdziłby się na dziecięce skarby :) Dziękuję za inspirację.

    PS. A te kwiaty u nas to Marcinki ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Lubię Twoje przeróbki :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Pięknie wygląda całą Twoja kuchnia ! Stół , krzesła i ta cudna półka !

    OdpowiedzUsuń

będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:)