Świąteczne Okno Nr 3

by - 09:47:00

hello :)
jak tam? ktoś tutaj zagląda, czy wszyscy w ferworze sprzątania i pichcenia?! 
ja tam odpuszczam, wszystko na spokojnie, bez wariacji... 

to ostatnie okno, w moim pokoju.
 oszczędne w barwach, taka sepia, beże i spokój...

wielki świecznik zrobiony ze starej lampy już znacie.
do książkowej choinki zrobiłam jeszcze jedną - mniejszą. uprzedzając pytania - nie, nie było mi żal poświęcić książki - zrobiłam ją ze starego harlequin'a  hihihi...
choinki stoją na doniczkach - sentencja idealna na święta również, prawda? 
w szklanym kloszu zawiesiłam tę przepiękną "koronkową" bombkę, którą dostałam od Mai (bombka przyklejona taśmą od środka). 
w oknie zawiesiłam gwiazdki i serduszka ukręcone z drutu (moje). 
i tyle:)

acha, jakby ktoś pytał, to okno mam nadal nieumyte ;P















przy okazji pokażę Wam stroik naścienny u mojej Mamy w mieszkaniu. gałąź mi podkradła, pomalowała na biało i uszyła zawieszki. dodatek tych ciemnozielonych to moim zdaniem strzał w 10-tkę.



dzisiaj skończyłam z wszelakim ozdabianiem świątecznym. kupiłam wiecheć gałęzi świerkowych za 2,50zł
 i wystarczyło mi na bukiety w każdym pomieszczeniu. dopiero teraz czuję naprawdę tę atmosferę. 

jako że jestem mega przeciwniczką żywych choinek (no bo mi ich strrrasznie żal!) to właśnie dla mnie gałęzie choinkowe to jest to! zapach obłędny, wystarczy zamknąć oczy i powrócić wspomnieniami do czasów tak szczęśliwych, w komplecie... 
mam tu na myśli mojego Tatę, którego w tym roku z nami nie będzie i już nigdy nie zasiądzie z nami do stołu... 
gdybym wiedziała, że wigilia w zeszłym roku jest tą ostatnią:( 
no i już beczę... 

zmiana tematu, natychmiastowo!

mimo wszystko zamierzam przeżyć te święta jak najlepiej. mam zamiar być szczęśliwa i cieszyć się każdą chwilą. szanse na to są baaardzo duże, ponieważ będę miała dwie wigilie - najpierw rodzinną, z Mamą i dzieciakami, a wieczorem z przyjaciółmi...będzie pięknie...
będzie :)

no to uciekam, zamierzam nastawić zakwas z buraków, to ostatnia chwila. a potem szycie. trzeba kończyć z prezentami ostatecznie.

buziaki i nie przemęczajcie się!!!


You May Also Like

15 komentarze

  1. Pięknie wyszło to dekorowanie :))) Świetnie wygląda gałązka pomalowana na biało z zawieszkami!
    Ty dziś skończyłaś z dekoracjami, a ja dopiero zaczęłam :)
    Pozdrawiam i ściskam!
    Marta :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne te druciaki. Zapamiętać i zrealizować w przyszłym roku ;-)
    Nie widać że okno nie umyte ;-) Nie przejmuj się, ja myłam i po deszczu już mam placki... grrr!

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne okienko w odcieniu sepii - tak lubię ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie udekorowałaś to okienko - żeby zrobić takie cudne choineczki to dopiero musiałaś naskładać i nasklejać - podziwiam wytrwałość;) ale warto było !
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Haha a ja myslalam ze pomalowalas szybki czarnym pisakiem :) bardzo fajnie

    OdpowiedzUsuń
  6. Okno piękne! Spokojnych Świąt!

    OdpowiedzUsuń
  7. Kochana, jak zwykle pięknie i pomysłowo:)
    Cudna ta gałąź z zawieszkami:)
    Ja dziś spokojnie, ale po weekendzie zacznie się szykowanie na całego:)
    I fajnie, ze u ciebie będą dwie wigilie, na pewno bedzie magicznie:) Wiem, ze to smutny czas dla ciebie, bo brak ci taty, ale kochana, tata jest z wami na pewno i w wigilię tez będzie:)
    uściski ogromne

    OdpowiedzUsuń
  8. Pięknie wygląda to okno. Bombka jest prześliczna, naprawdę wspaniały prezent.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja też nic na siłę i na spokojnie :)
    Dekoracje super, choinki fajnie wyszły :) A gałąź u mamy super :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawe choineczki, bardzo pomysłowe. ślicznie ozdobione okno. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale fajnie u Ciebie, wszystko bardzo mnie ciekawi i bardzo się podoba. Moją uwagę zwróciły półki z książkami:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczna aranżacja!

    OdpowiedzUsuń
  13. jaką masz fajną półkę na książki nad oknem!

    OdpowiedzUsuń
  14. Papierowe choinki cudne, proste i piękne. Stroik z drąga niesamowity. Pięknie i świątecznie:)

    OdpowiedzUsuń

będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:)