­

Metamorfoza Szafki Nocnej - czyli nadal kocham zielony kolor :)

6/24/2018 / BY sandrynka
uwielbiam odmieniać stare meble :) nie zajmuję się renowacją, uważam, że zbyt mało mam wiedzy, cierpliwości i dokładności ;) ale zmienić wygląd starego mebla tak, by mógł z powrotem cieszyć czyjeś oko, spełniać swoją rolę, by uratować go przed spaleniem, oj tak, kocham to robić <3 ten nakastlik był mocno brzydki. na szczęście drewno było zdrowe, z dawnymi śladami po gościach kornikowych ;) zamówienie było na uzyskanie koloru mojego kredensu. tak, sama wiem, że ta...

Continue Reading

Wiedeń - szybko tam powrócę...

6/17/2018 / BY sandrynka
kilka godzin w innym świecie, milion wspomnień, nakarmione oczy przepiękną architekturą, zauroczenie tym miastem, wypita kawa po wiedeńsku, spotkanie z przyjacielem, niewidzianym od kilku miesięcy, nowa obiecująca znajomość i postanowienie szybkiego powrotu do tego miejsca - oto bilans wczorajszego dnia <3  bez opisu, mała fotorelacja z wycieczki ;) do następnego :* ...

Continue Reading

Letni gadżet w mojej kuchni, czyli kolejne elektryczne zmagania Sandrynki ;)

6/01/2018 / BY sandrynka
daawno się tak nie namęczyłam i dawno tyle niecenzuralnych słów nie poleciało, jak dzisiaj ;) a wszystko przez wielkie ustrojstwo, a przede wszystkim przez moje "ja sama i koniec". ale warto było! uwielbiam tę satysfakcję i dumę z samej siebie ;) prl-owską lampę-koszmarek-wentylator dostałam jeszcze zimą. koleżanka mi to podarowała, że może ja sobie coś z tego skombinuję. popatrzyłam, pomyślałam i qrcze, przecież ja mieszkam na poddaszu i latem bywa naprawdę ciężko do wytrzymania. dlaczego...

Continue Reading